Gdzie się podziała rodzima literatura młodzieżowa?

Powracam do tematu już kilkakrotnie podejmowanego w blogosferze, w tym także przeze mnie. Wracam do wpisu o seriach powieści młodzieżowych, które czytałam za młodu (tak, mówię jakbym teraz się niby postarzała…). A to wszystko dlatego, że podczytuję książkę Piotra Łopuszańskiego PRL w stylu pop (swoją drogą to najobszerniejsza i jak dotąd najlepsza książka o kulturze […]

Problemy młodości (Dziewczyny inne niż wszystkie, reż. Esa Illi)

Premiera 15 lipca! Wydawałoby się, że w filmach o młodzieży zostały poruszone już wszystkie możliwe problemy: toksyczne relacje z przyjaciółmi (Oddychaj, Pragnienie miłości), prawa młodości w konfrontacji z ograniczającymi wolność konserwatywnymi zasadami kulturowymi (Mustang, Persepolis), trudne relacje z rodzicami, których często nie ma (Zanim zabraknie mi tchu, Dziewczynka z kotem), zaburzenia psychiczne i odżywiania (Body/Ciało) […]

Piekielne Wyspy (Rozmówki polsko-angielskie – Agata Wawryniuk)

Czy osoba, która kompletnie nie zna komiksów, może stworzyć swój własny? Agata Wawryniuk, absolwentka ASP we Wrocławiu, przekonuje, że do zrobienia dobrego komiksu wystarczą umiejętności graficzne oraz ciekawa, z życia wzięta historia. A opowieść jest z morałem, gdyż obala mity o rajskim życiu na Wyspach. Ponadto Rozmówki polsko-angielskie to jedna z bardzo nielicznych polskich autobiograficznych powieści […]

We Are the Best!, reż. Lukas Moodysson

Film od pierwszej sceny wzbudzał we mnie pewną niechęć do głównych bohaterek. Z pewnym wstydem przyznaję, że utożsamiałam się ze społeczeństwem, który nie akceptował wyglądu dziewczyn. No właśnie, trudno było w bohaterkach dostrzec dziewczyny, nawet uznać, że to są chłopczyce. Wiem, że krytykowanie czyjegoś wyglądu jest poniżej jakiegokolwiek poziomu, ale naprawdę nie mogłam zrozumieć działań […]

Norwegian Wood – Haruki Murakami

Wciąż zastanawiam się, na czym polega fenomen pisarstwa Murakamiego. A ściślej mówiąc, na czym polega jego nowatorstwo. Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, nie dlatego, że książki japońskiego pisarza do mnie nie przemawiają. Bynajmniej. Działają na mnie. I mówię to po lekturze Tańcz, tańcz, tańcz i Norwegian Wood. Trudno mi jednoznacznie określić, co one w […]