To film, który wykorzystałam jako przykład innego tekstu kultury w eseju na temat „Uporczywość pamięci – walka z czasem”. Zupełnie inaczej zapominanie przejawia się u Charliego, bohatera Zabić wspomnienia niż u bohaterki Hiroszimy, moja miłość. Tu znowu zamieszczę fragment mojej pracy, którego uzupełnienie znajdziecie w poście o Hiroszimie…
”
Przeciwny Francuzce problem pamięci ma Charlie, bohater filmu Zabić wspomnienia. Jego przeżycia są porównywalne z doświadczeniem Japończyka, oboje stracili rodzinę podczas światowej katastrofy (żona i córki Charliego zginęły w katastrofie lotniczej 11 września). Charlie popadł w apatię, zamknął się w sobie, a jego życie rozpoczęło nowy rozdział „po katastrofie”. Tak usilnie nie chce pamiętać i myśleć o rodzinie, że reaguje agresją na każde wspomnienie wcześniejszego życia. A wszelkie osoby, który do tego prowadzą, uznaje za ukrytych psychiatrów czy posłańców skierowanych przez niepocieszonych teściów. Jeśli przyjmujemy, że każde zapomnienie traumatycznych przeżyć pozwala na normalne funkcjonowanie w społeczeństwie, to Charlie nie uległ „łatwości zapominania”. Tu wyraźnie widzimy wspomnianą we wstępie przekorność pamięci. Francuzka pragnęła zachować każdą chwilę z Nevers – zapomniała. Charlie chciał zapomnieć, lecz nie zapomniał. Jego wola zapomnienia jest tak silna, że sprawia pozory amnezji. Dowodem na to są słowa Charlie u psychiatry: „Nie chcę pamiętać. To znaczy nie pamiętam.” Samo wyrażenie „nie chcę” świadczy o obecności niechcianych myśli,. Zaraz potem,chcą zapewne uniknąć przymusu zwierzeń, bohater poprawia się, że nie pamięta. Choć robi to raczej z potrzeby przekonania siebie niż lekarza. Aby pogodzić się z siłą przeszłości i przeciwdziałać jej powrotom w teraźniejszości oraz umożliwić normalne funkcjonowanie w przyszłości należy przepracowywać problem. Dotrzeć do wymiarów empirycznych, wzmocnić swoje Ja i spróbować zneutralizować rolę fantazmatów. Pamięć jest kluczowym składnikiem przepracowywania. Według słownika J. Lapanche oraz J.-B. Pontalie przepracowanie jest psychiczną pracą nad uznaniem, przez podmiot, wypartych elementów oraz uwolnieniem się od wpływu mechanizmów powtarzania. To znaczy, że w przypadku pozornej amnezji, wynikającej z traumatycznego wydarzenia, na jaką cierpiał filmowy Charlie, podmiot musi przypomnieć katastrofę. „Wygadanie się” uwalnia emocje, wskutek czego można odblokować proces żałoby, który prowadzi ostatecznie do pogodzenia się ze stratą i rozpoczęcia nowego życia.”
Filmy ze Sandler’em są dobre, ale tego chyba jeszcze nie widziałam. Zapraszam przy okazji do mnie. Tematyka filmowa, muzyka i życie codzienne -pisane wierszem, więc miłe będzie dostać wpis. Pozdrawiam,
autorka versemovie.blog.pl
Ciekawie się zapowiada. Lubię filmy psychologiczne, dlatego pewnie go obejrzę 🙂 tymczasem zapraszam do mnie qltura.blogspot.com
Jakoś przegapiłam ten film. Po recenzji mam ochotę na seans 😉 dzięki!