O książkach Beaty Pawlikowskiej (+ refleksja)

Zacznę od refleksji… Nauczyłam się, żeby nie pisać o wszystkich przeczytanych książkach na siłę, bo tekst później okazuje się niezdatny do czytania. Jednak po paru miesiącach stwierdziłam, że blog przestał być miejscem dla mnie praktycznym, bo o wielu lekturach tutaj informacji nie znajduję, co powoduje u mnie konsternację – czy na pewno to czytałam, i […]