Neon demon, reż. Nicolas Winding Refn

To trzeci w tym roku film, któremu nie potrafię wystawić jednoznacznej oceny. Bo równocześnie jest bardzo zły i bardzo dobry, zasługuję na Złotą Malinę i Oscara. Tak miałam z Córkami dancingu, do których po pewnym czasie przekonałam się tak, że jestem wręcz zafascynowana dziełem Agnieszki Smoczyńskiej. Tak ma też z Baby Bump, do którego jeszcze po kilku miesiącach od […]