Nie pisałam tu jeszcze recenzji książek kucharskich, poza wpisem o literaturze dotyczącej staropolskiej kuchni. Gdyby doszedł do mnie egzemplarz recenzencki książki kucharskiej laureatki MasterChef, to pewnie bym musiała poszerzyć tematykę bloga, co według niektórych „znawców” książkowej blogosfery było kolejnym krokiem do tytułu najgorszego bloga książkowego. Ale zostawmy pewne uprzedzenia na bok, dzisiaj przecież święta mamy. […]