Conrad Festival, Targi Książki, czyli tydzień z literaturą w Krakowie

W końcu mam odrobinę chwili, aby streścić co działo się w Krakowie w ostatnim tygodniu poświęconym literaturze i książkom. Najpierw rozpoczął się Conrad Festival i 23 października o 19.30 byłam na spotkaniu z Dubravką Ugresić, której miałam okazję czytać Życie jest bajką. Tematem spotkania było „Czytanie wzbronione”. Rozmowę z pisarką prowadziła Kamila Szczucka. Dubravka Ugresić okazała się kobietą o dużym poczuciu humoru, wyrozumiałą, a także niepokonaną, bo pomimo niesprzyjających warunków pogodowych udało jej się przybyć do Polski.

W środę chciałam się spotkać z Orhanem Pamukiem, ale niestety nie załapałam się na wejściówkę.
W czwartek nadeszły długo wyczekiwane (przeze mnie przez kilka lat – to jeden z powodów, dla których podjęłam studia w Krakowie ;-P) Targi Książki. Rozpoczęłam wizytę od konferencji prasowej na temat najnowszej książki Rowling, o której piszę na wiadomości24.pl. Ludzi na Targach było jeszcze niewielu, więc swobodnie mogłam poruszać się między stoiskami i porozmawiać z niektórymi wydawcami, a także w tym dniu zaliczyłam pierwsze spotkanie autorskie z Jerzym S. Łątką. Ponadto załapałam się na filmik, w którym musiałam odpowiedzieć na pytanie: dlaczego czytam? Nie lubię występów przed kamerą, mocno się denerwowałam, więc te kilka sekund mojego wystąpienia nie należy do najlepszych wystąpień.
W piątek na Targi Książki wybrałam się po południu, aby spotkać się z Lilianą Fabisińską, z którą powspominałam beztroskie czasy przy lekturze Bezsenników (są nowe wydania! :o) i Amora z ulicy Rozkosznej oraz Anną Ficner-Ogonowską.
W sobotę nastąpił punkt kulminacyjny. Niestety z powodu zdrowotnych nie udało mi się przybyć na panel dyskusyjny o blogerach, stąd też nie udało mi się spotkać z kilkoma blogerami. Na szczęście z większością spotkałam się po południu w Botanice. Było nad ponad 20 osób. Ale wyprzedzam fakty, wróć… Na Targi dojechałam na 13-stą i spotkałam się po raz kolejny z Anną Onichimowską, chciałam z Januszem Leonem Wiśniewskim, ale kolejka mnie przeraziła, a nie czułam się na siłach, aby ją „wystać”, zwłaszcza, że Dziennik…, który chciałam, żeby mi podpisał zostawiłam w pokoju. Stąd też dlatego autograf Krzysztofa Globisza dostałam w kalendarzu.  
O godzinie 14. poszłam po podpis Vincentego S. Severskiego (Nielegalni)  i Sławomira Kopera (Chorwacja. Przewodnik historyczny).
A od 15. podpisywała Katarzyna Grochola.
W międzyczasie widziałam wielu innych pisarzy i osoby bardziej medialne, ale bez książki nie podchodziłam, szczególnie, że do nich była spora kolejka.
Wojciech Cejrowski
Andrzej Stasiuk
Roma Ligocka
Martyna Wojciechowska
W niedzielę na Targi przybyłam na 13, aby spotkać się z Krystyną Nepomucką oraz Marią Nurowską, na którą musieliśmy czekać prawie pół godziny, z powodu problemów komunikacyjnych.
Po zdobytych podpisach wróciłam do centrum, ponieważ o 15. w ramach Conrad Festivalu było spotkanie z Michałem Witkowskim, który czytał swoją najnowszą książkę Drwal. Na spotkanie z nim wybrałam z jednego powodu, aby przekonać się jaki on jest naprawdę. Muszę przyznać, że po lekturze Margot nie załapałam do autora sympatii, ale trudno oceniać człowieka po jednym jego dziełku, które w ogólnej opinii jest uznane za najsłabsze. Drwal ponoć jest uznany za dobrą powieść. Widownia wielokrotnie parskała śmiechem, tylko,że nie rozumiałam dlaczego? Co jest śmiesznego w używaniu słowa na k* co dwa wyrazy? Chyba zaśmiałam się raz. Ale reszta była dla mnie żenująca. Akcentowanie parady gejów w Warszawie nie zrobiło na mnie dobrego wrażenia. Gwoli jasności do samych homoseksualistów nic nie mam, bo sama znam sporo całkiem fajnych ludzi, którzy nie akcentują swojego „gejostwa” jak Witkowski. Nie lubię tego pana i jego książki będę unikać szerokim łukiem. Z tego też powodu nie zrobiłam ani jednego zdjęcia podczas tego spotkania.
*Przepraszam za jakość zdjęć, ale jednak zapomniałam wziąć z domu aparatu cyfrowego.
**Stwierdziłam, że zaoszczędzę Wam skanów wpisów do książek. No chyba, że bardzo chcecie. 🙂

4 thoughts on “Conrad Festival, Targi Książki, czyli tydzień z literaturą w Krakowie

  1. Zazdroszcze tych targòw 😀 sama pewnie wybiore sie w tym roku na targi do Warszawy. Bardzo mi sie twòj blog podoba,sama tez duzo czytam i szukam ludzi o podobnych zainteresowaniach 🙂

    Pozdrawiam serdecznie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *