O tym festiwalu dowiedziałam się dopiero parę tygodni przed tegoroczną edycją, który od bodaj 10 lat odbywa się co dwa lata w Centrum Kultury Zamek. Chyba z tęsknoty za udziałem w takich literackich spotkaniach solennie do niego się przygotowywałam, próbując przeczytać jak największą liczbę książek zaproszonych autorów – co sprawiło, że w moim portfelu pojawiły […]
Kategoria: Literatura polska współczesna
O świecie, którego już nie ma (Niepowinność – Paweł Radziszewski)
Tym, co zaskoczyło mnie podczas podróży przez wsie, to obecność bloków, które kojarzą mi się z typowo miejską zabudową. Nie są to duże osiedla, dwa, trzy bloki dwu-, trzykondygnacyjne. Mając jeszcze przekonanie, że życie na wsi jest nudne i smutne, pomyślałam, że jeszcze smutniejsze jest życie na wsi w bloku. Nie dość, że mieszkanie w […]
Powrót do przeszłości (Nie rdzewieje – Gocha Pawlak)
Ten pozorny chick lit, zaakcentowany kolorystyką okładki i przysłowiowym tytułem, wyróżnia się, niestety, lesbijskim doświadczeniem miłości. Niestety, bo mamy 2022 rok, a w polskiej literaturze obyczajowej bohaterki-lesbijki to wciąż na tyle rzadkie zjawisko, że ich obecność staje się czynnikiem wyróżniającym daną powieść. Mam wrażenie, że choć w historii polskiej literatury nie brakuje znanych i wybitnych pisarek-lesbijek, we […]
Nobla nie będzie (Kogel-Nobel – Eugeniusz Dębski)
[Recenzja ukazała się w „Fabularie” nr 1/2021] Kogel-Nobel to bodaj pierwsza w dorobku Eugeniusza Dębskiego powieść niefantastyczna, choć o fantastyce traktuje i niejako kusi, by traktować ją jako po części autobiograficzny (z protagonistą jako alter ego autora) komentarz o niedocenionej pozycji autorów fantastyki na polu literackim. Choć autor na spotkaniu próbował temu zaprzeczyć, wymieniając cechy […]
Kąkol – Zośka Papużanka
Nowa książka Zośki Papużanki jest zawsze dla mnie wydarzeniem, którego nie mogę przegapić. To pewne doświadczenie na wysokim poziomie literackim – to jak autorka lubi bawić się językiem… – oraz intrygujące przez kreację świata, postaci i opowieści, która wydaje się piękna, a zarazem dramatyczna. W Kąkolu to piękno przyodziewa płaszcz bajek dla dzieci oraz słomiany […]
Rzecz o niechcianych tematach w literaturze albo „Cicho cichutko” Ignacego Karpowicza
Gdybym przed lekturą wiedziała, że traktuje ona o chorobie, że są w niej sceny znęcania się nad zwierzętami, że mordują dzieci, że gwałcą kobiet… To bym po nie sięgnęła. Albo inaczej. Czy ten pies tam umiera, bo jeśli tak, to nie chcę tego czytać. Taki rodzaj myślenia towarzyszyło mi przy najnowszej prozie Karpowicza, a także […]
Kierunek zwiedzania – Marcin Wicha
Rozmowę o tej książce należałoby zacząć od okładki, która jest tak znakomicie zaprojektowana, że po kilku refleksjach nad celem takiego, a nie innego układu liter, doboru kolorystyki, obecności znaków doszlibyśmy do sedna jej treści. Bo po pierwsze mamy wyraźny zakręcony korytarz liter tworzących tytuł i nazwisko autora, który wraz ze strzałką prowadzi nas przez galerię […]
Przymus dzieciństwa (Zbyt wiele zim minęło, żeby była wiosna – Filip Zawada)
„Byłem zmuszony do posiadania dzieciństwa” mówi bezimienny bohater najnowszej powieści Filipa Zawady. To może powiedzieć każdy z nas, jednak w tym tonie wyczuwa się trudny do udźwignięcia bagaż doświadczeń. Co więcej, jest to ton, który przeczy medialnemu obrazowi dzieciństwa jako kolorowego i beztroskiego czasu, za którym tęsknią dorośli. Obrazowi podsycanemu przez nostalgiczne (choć z czasem […]
Szalej – Monika Drzazgowska
To prawdziwa rzadkość trafiać na takie debiuty. Zdarzyło mi się w swoim literackim życiu trafić na kilka dobrych debiutów – wśród nich parę takich, o których pamiętam i podtrzymuję tę ocenę do dziś. W środowisku krytycznym inne debiuty były doceniane, w tej materii zwykle rozmijaliśmy się poglądami. Natomiast powieść, o której dziś piszę, w moim […]
Zimny prysznic (Ostatnia okazja – Zbigniew Dmitroca)
Jeszcze nie mam trzydziestki, a już czuję, że muszę łapać ostatnie okazje, by nie mieć poczucia, że przespałam życie, a z wielkich planów nie pozostało nic, tylko trwanie i zazdroszczenie młodym, że mają przed sobą całe życie. Choć Krzysztof, bohater długo pisanej powieści Zbigniewa Dmitrocy, należy do pokolenia moich rodziców, jego perspektywa wydała mi się […]