Mała Moskwa

  Reżyseria: Waldemar Krzystek

Wiera (Swietłana Hodczenkowa) przyjeżdża do Polski na wezwanie ojca (Dmitri Ulyanov), który jej opowiada życie jego żony i jej miłość do muzyka Michała (Lesław Żurek). Działo się to pod koniec lat 60-tych, kiedy armia radziecka przyjechała do Legnicy. Jura wraz z żoną Wierą zajmują duże mieszkanie, które dzielą z ciężarną Naną (Elena Leszczyńska) i Sajatem (Artyom Tkachenko). Wiera bierze udział w międzynarodowym konkursie, w którym śpiewa polską piosenkę i po polsku i tym zachwyca przedstawicieli jury i wygrywa. Wtedy poznaje Michała, który w niej jest zauroczony, a którego i ona z czasem pokocha, wbrew niezadowoleniu władz radzieckich.

Kolejny film, który opowiada cząstkę naszej polskiej historii związanej z wschodnimi sąsiadami. Nie jest to film tylko o miłości, ale przede wszystkim o działaniach ZSRR, ich „przyjaznego” stosunku do Polski. Na tle tego wszystkiego nie mogła zaistnieć szczęśliwa miłość pomiędzy Polakiem a Rosjanką, szczególnie, kiedy i Polak i mąż Rosjanki są związani z armią. To nie jest dramat o jakieś głębokiej treści, nie ma tu nic do przemyślenia, bo było jak było i dziś zmienić nie można. A naprawdę samobójstwo nie jest lekarstwem na miłość, więc moralizatorskich przesłań tu nie znajdziemy. To jest po prostu melodramat, który ubarwia tło historyczne, a przy okazji kawałek historii został przedstawiony na przykładzie zwyczajnych, znanych przez prostych ludzi wydarzeniach w życiu codziennym.

Mnie się osobiście film bardzo spodobał. Piękna Hodczenkowa i przystojny Żurek tworzyli idealną parę, bez jakiś awersji, ale twarz Żurka przy radzieckich mordach naprawdę wyróżniała się urodą. Oczywiście, jeśli film mi się spodobał to za sprawą klimatu. Lubię klimaty jakiś krajów, klimaty starych filmów i klimat filmu historycznego, ale dziejącego się w XX wieku, choć tych starszych też, jeśli dzieją się w Angli czy we Francji albo Hiszpani.

Jak już pisałam film nie wznosi jakiś większych wartości, nie daje do myślenia, ale jest to ciekawy melodramat na tle historii.

Ocena: 7,5/10

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *