Autor: Josie Rusher
Książka, która może uratować brak pomysłu na prezent osobie, która właściwie wszystko ma. Pod warunkiem rzecz jasna, że jest fanką Zmierzchu czy aktora. Album ten jest ładnie wydany z dodatkowym prezentem jakim jest plakat z gwiazdą. Osoby niemalże zakochane w Pattinsonie mogą dowoli gapić się, wzdychać, ślimtolić itp. itd. etc. do jego zdjęć w tej książce. Są one różne część ujęć jest z filmów, część pozowanych i część spontanicznych. W przybliżeniu, w oddaleniu z kimś, samemu, z profilu, 3/4 i amfas – fanki mogą wybrzydzać dowoli.
Jeśli chodzi o treść to w sumie zagorzałe fanki aktora o połowie rzeczy będą wiedzieć, bo założę się, że większość po obejrzeniu Zmierzchu i poszukało w internecie jego biografii. Są tam też pewne informacje oczywiste dla kinomaniaka, który widział czy to HP czy Zmierzch. Jednak nie ukrywam, były informacje, które były dla mnie świeże, nowe, nieznane, ale było ich malutko. W sumie patrząc na tą książkę, przeglądając ją powierzchownie nie spodziewałam się jakieś vademecum o Robercie, tylko właśnie krótkie najistotniejsze i zarazem najpowszechniejsze wiadomości. Liczy się forma wydanie, dużo zdjęć Edwarda i krótkie informacje, które pozwoliłyby fankom wykuć ich na pamięć i w kółko powtarzać je wokół do znudzenia.
Były informacje, z którymi się nie zgadzałam, i miałam na ten temat swoje zdanie. Choćby o grze aktorskiej Kristen Stewart, która moim zdaniem jakaś wybitna nie jest i nie wiem skąd te nagrody. No właśnie, książka nie skupia się na samym aktorze, ale też jego bliskich osobach, czy to o rodzinie czy o kolegach i koleżankach z planu.
Ogólnie lektura tej książki była przyjemna i trochę wzbogacająca wiedzę o mojej ulubionej postaci.
Nie spodziewałam się, że ktoś stworzy książkę o Pattisonie. Może kiedyś wpadnie mi w ręce.
Po takiej jego sławie i tylu jego wielbicielkach, nie wiedząc o tym, że jest, szukałam takiej.
Nie wiem dlaczego, ale takie książki mnie odpychają. Jak czasem widzę w księgarni właśnie „coś takiego” to nawet nie mam ochoty po tę książkę wyciągać ręki. Oczywiście Pattinsona lubię i to bardzo, ale chyba za to, że grał Edwarda. Jednak nie będę się trudzić i zapoznawać się z tą książką. [w-swiecie-ksiazek]
Napewno nie przeczytam
Sam napis pod okładką: „BRAVO poleca” sprawia, że jestem pewien: nie mam zamiaru tego przeczytać. [dobraproza.com.pl]
Ledwo stał się gwiazdą a już są o nim książki. Szczerze to za nim nie przepadam. Nie wiem co dziewczyny w nim widzą, według mnie nie jest on w ogóle przystojny.
To nie o jego wygląd chodzi, lecz jego sposób bycia no i głównie utożsamiają go z Edwardem.