Autor: Ursula K. Le Guin
Cóż, nie jestem tą książką zachwycona. Przeczytalam ją w ekspresowym tempie, byle ją już skończyć i mieć za sobą. Sięgnęłam po nią ze względu na autorkę, bo bardzo mi się spodobała książka Kotolotki. No i jakoś nie przypadła mi do gustu. Nie chcę powiedzieć, że jest nudna, bo akcja się tam dzieje, ale jakoś nie ciekawa. Nawet nie dokońca wiem, o co w niej chodziło.
Duny został obdarzony czarnoksięskim darem. Wyrusza w długą podróż, dzięki której zostaje wysoko cenionym arcymistrzem czarów. Te drobne osiągnięcia są tylko przygotowaniami do tego co ma zrobić. Musi stawić czoło cieniowi, który chce nim zawładnąć…
NIe zamierzam jej czytać.
Według mnie ta książka jest pozbawiona jakichkolwiek wartości.Ponadto kłóci się z religią ,którą wyznaję. Jest obrzydliwa,odrzuca.Jestem,jak mi się wydaję, bardzo wrażliwą osobą i czytając tę książkę robiło mi się niedobrze. Nie rozumiem dlaczego jest ona lekturą OBOWIĄZKOWĄ.Uważam,że powinna zostać wycofana,bowiem nie wnosi do życia młodych ludzi żadnych wartości.Ubolewam nad tym.Nie przeczytałam jej pomimo tego,że jest obowiązkowa.Według mnie zawiera ona mnóstwo antywartości.