Vołosi to istniejący od 2007 roku kwintet smyczkowy współtworzony przez góralską kapelę z Beskidu Śląskiego (Jan Kaczmarzyk, Zbigniew Michałek i Robert Waszut) oraz braci Lasoniów Krzysztofa i Stanisława, którzy są muzykami klasycznymi. Ich energetyczna, pełna żywiołu muzyka czerpie inspiracje z tradycji ludowej Karpat, ale też cygańskiej, bałkańskiej czy orientalnej – wpisując się w nurt nowej […]
Premiera tygodnia: Tata, reż. Anna Maliszewska
Gdy Tata wchodzi na ekrany kin, znaczenie tego filmu oraz ukazane w nim problemy zyskuje inny odbiór, niż mogła założyć Anna Maliszewska przy jego realizacji. Chcąc nie chcąc na otrzymany obraz nakładamy kliszę obecnej sytuacji politycznej. Z jednej strony rozważamy alternatywny los bohaterów, gdyby akcja rozgrywała się zaledwie kilka miesięcy później, z drugiej zaś przez […]
O projektowaniu… podcasty i książki
Długo nie mogłam przekonać się do podcastów, ale wcześniej miałam tak samo z vlogami, które ostatnio też coraz rzadziej oglądam. Musiała przyjść odpowiednia pora i materiał, by później całe zimowe wieczory spędzać przy świecach, słuchając i szukając kolejnych ciekawych podcastów. I tak spośród kilku interesujących programów, szczególnym odkryciem były dla mnie nagrania poświęcone architekturze, urbanistyce […]
Rozpad życia w jednym akcie (Po jedenaste: znaj sąsiada swego, reż. Daniel Bruhl)
Po jedenaste: znaj sąsiada swego, podobnie jak Śmierć Zygielbojma, to w zasadzie materiał na sztukę teatralną. Można by skroić scenariusz na akty według kolejnych wejść protagonisty do baru, ale może jako jednoaktówka, dzięki jedności miejsca i czasu, sprawiłaby się lepiej. W przeciwieństwie jednak do Śmierci Zygielbojma jest to również dobry, kameralny obraz do studiowania w […]
Czytelniczy 2022
Przeczytałam 90 książek, co daje najniższy wynik od 2008 roku, kiedy przeczytałam 79, i jest zbliżony do 2011 ze 100 książkami. Niniejszym spełniłam jeden z planów noworocznych, by dać sobie luz z czytaniem i byciem na bieżąco w nowościach. Niestety nie wynikło to z zaangażowania w pisanie poważniejszych rzeczy, lecz z problemów zdrowotnych. Wśród tych […]
Filmowy 2022
2022 był rokiem mocno filmowym i jak na mnie bardzo serialowy. Dokończyłam w tym roku nadrabianie Przyjaciół oraz jestem już przy końcówce Kochanych kłopotów, kontynuowałam Młodego Sheldona, a poza tym dominowały u mnie krótkie seriale. Zaczęłam sporo tytułów, które porzuciłam po pierwszych odcinkach lub po dłuższym czasie (Wspaniałą panią Maisel poprzestałam na pierwszych odcinkach II […]
Me cząstki pozostają niewzruszone (Cząstki elementarne – Michel Houellebecq)
Zwieńczeniem mojego minimaratonu z twórczością Houellebecqa był powrót do Cząstek elementarnych, uchodząca za czołową pozycję autora, od której zresztą czytanie „współczesnego de Sade” zaczęłam kilka lat temu. Jak wyznawałam w poprzednich tekstach, lekturę tej powieści nie wspominam najlepiej, nie było w niej nic, co by mnie zafrapowało na tyle, by zapamiętać z niej cokolwiek (mimo […]
Zachód i Wschód okiem sceptyka (Platforma – Michel Houellebecq)
Moje kolejne spotkanie z Houellebecqiem sięgało jeszcze wcześniejszej twórczości. Wydana w 2001 roku Platforma stanowi już zapowiedź poglądów autora wobec polityki migracyjnej i religijnej, które zostały przedstawione w Uległości. Powieściowa Francja jest krajem mocno konserwatywnym, zdecydowanie bardziej niż sąsiednie Niemcy czy Hiszpania. Michel, bohater i narrator dokonuje obserwacji coraz liczniejszej reprezentacji muzułmanów. Odnotowuje też, że […]
Lektura z przyszłości (Możliwość wyspy – Michel Houellebecq)
Możliwość tej wyspy nie daje mi dziś zasnąć Możliwość tej wyspy nie daje mi nic zacząć Możliwość tej wyspy nie daje mi nic … Możliwość wyspy uważana jest za jedną z lepszych powieści w dorobku Houellebecqa, co mnie trochę zaskoczyło ze względu na to, że w Polsce autor kojarzony jest przede wszystkim z Cząstkami elementarnymi, […]
Premiera tygodnia cz. 2: Nie cudzołóż i nie kradnij, reż. Mariusz Kuczewski
Gdy po pokazie zapoznałam się z oczekiwaniami użytkowników pewnego portalu filmowego wobec Nie cudzołóż i nie kradnij, które wprost mówiły, że po 20 latach czekają na dobrą polską komedię gangsterską – zrobiło mi się ich żal. Bo na tę przyjdzie im jeszcze trochę poczekać. Obecność Cezarego Pazury w obsadzie nie gwarantuje powrotu Poranka kojota czy […]