Deutsch Aktuell nr 70/2015

Deutsch Aktuell

 

Pisemna część egzaminu z niemieckiego za mną. Przygotować się do niej mogłam z pomocą niezastąpionego Repetytorium Stanisława Bęzy, które jak żadne inne pomaga opanować gramatykę języka niemieckiego. Jednak nie z samej gramatyki składa się egzamin, bo jeszcze jest Leseverstoehen i Hoerverstehen (choć to ostatnie szczęśliwym trafem u mnie odpadło). W osłuchaniu się językiem pomagają artykuły czytane przez lektorów, a w oczytaniu same teksty. Deutsch Aktuell zapewnia jedno i drugie, pozwalając przy tym opanować najpopularniejsze zwroty pojawiające się w tekstach i poszerzyć słownictwo oraz zorientować się o aktualnych problemach u zachodnich sąsiadów.

Co w tym numerze ciekawego przeczytałam?

Przede wszystkim przygnębił mnie artykuł o wymierających pszczołach (Rettung fur die Bienen), O tym problemie słyszałam już wcześniej, zwłaszcza że w Krakowie trudno przejść przez Stare Miasto nie natykając się na wolontariuszy Greenpeace, (są bardziej namolni niż wszyscy roznosiciele ulotek razem wzięci). Roboter – Fluch oder Segen? również nie niesie ze sobą optymistycznego przekazu, ale z tym chyba musimy się pogodzić i czerpać dobre strony rozwoju technologicznego. A bez pszczół… nie przeżyjemy.

Dwa teksty mocno pobudzają apetyt: Gerichte mit Geschichte o narodowej historii potraw w krajach niemieckojęzycznych oraz Schweizer Traditionengdzie wśród różnych charakterystycznych dla Szwajcarii symboli i zwyczajów wymienia się także Fondue, którego elementarnym składnikiem jest ser i wino.

Ucieszyło mnie to, że postacią numeru był Christoph Waltz, aktor z charakterystyczną grą, wcielający się głównie w czarne charaktery. Intryguje mnie od Bękartów wojny. Drugą postacią, której poświęcono odrębny artykuł był niemiecki, manierystyczny grafik i malarz – Albrecht Durer.

W mojej ulubionej, podróżniczej rubryce oprowadzono mnie po Bernie (wie die schoenste Blumenstadt Europas), stolicy Szwajcarii, która była chyba tematem numeru. Reportaż zachęca do zwiedzania, choć jeśli wierzyć przygodom opisanym przez Karola Lewandowskiego w Busem przez świat. Wyprawa pierwsza, to na serdeczną gościnę zagranicznych turystów, ze strony Szwajcarów, raczej nie ma co liczyć.

A już niebawem wakacyjny numer Deutsch Aktuellktóry już można zamawiać na stronie.

3 thoughts on “Deutsch Aktuell nr 70/2015

  1. Niemiecki… Ja się cieszyłam niezwykle że był u nas 1 godziną tygodniowo rocznie. Ciężko się nauczyć takiego hmm języku tym bardziej że raczej historia nie zachęca do nauki… Może to system edukacji jest zły i stary 😉

    1. Przyznam się szczerze, że nie rozumiem Cię, ponieważ niemiecki jest dla mnie jednym z najprostszych języków, zwłaszcza pod kątem fonetyki (w przeciwieństwie do angielskiego czy francuskiego, gdzie nigdy nie wiesz, jak przeczytać dane słowo), i gramatyki też (choć przyznaję, że odmiana przymiotników jest masakryczna). A co do historii, gdybyśmy cały czas mieli nią żyć, to rosyjskiego też nie dałoby się nauczyć (i w sumie tu racja, bo go nie cierpię) podobnie francuskiego (jeśli sięgać do XVIII/XIX w.), szwedzkiego (XVII w.), tureckiego… i wiele innych. Na system edukacji językowej nie można narzekać, bo ciągle się zmienia i stosują nowe metody (np. obecnie kładzie się nacisk na komunikatywność niż poprawność gramatyczną).

      Ale wierzę, że złe nastawienie to języka utrudnia jego przyswojenie, tak dokładnie mam z angielskim.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *