Reżyseria: Maciej Dutkiewicz, Gavin Hood
Staś (Adam Fidusiewicz) i Nel (Karolina Sawka) zostawieni pod opiekę znajomych ojca (Artur Żmijewski), zostają porwani. Kiedy udaje im się uwolnić od zbójników wyruszają w drogę przez afrykański kontynet w poszukiwaniu rodziców. W podróży czeka ich wiele niebezpiecznych przygód.
Jest to adaptacja filmowa słynnej powieści Henryka Sienkiewicza. Przyznam, że trudno się czyta jego książki. Książka „W pustyni i w puszczy” strasznie mnie nudziła, za pierwszym razem nie doszłam nawet do 1/4 książki. Natomiast film jest fenomenalny. Jasno przedstawia wydarzenia z powieści przy tle wspaniałej scenografii. Kolejnym plusem filmu jest polska obsada, oprócz wyżej wymienionych grali: Krzysztof Kowalewski, Daria Trafankowska, Adam Ferency, Andrzej Strzelecki, Olgierd Łukaszewicz. Z tego co pamiętam, nie miałam zastrzeżeń. Chyba najfajniejszy film przygodowy jaki widziałam, bo z reguły nie przepadam za tym gatunkiem. Ale ten mnie zachwycił. Dzięki niemu byłam w stanie ponownie sięgnąć po książkę i całą przeczytać.
Jak jest taka możliwość, a jak nie to jest jeszcze ostateczność, zamiast książki obejrzeć film. Więcej się zrozumie i przyjemniej się przetrawi lekturę.
wydaje mi się, że nigdy w życiu nie obejrzę tego filmu. No może tylko z dziećmi jak one będą musiały go obejrzeć. Wtedy im powiem, że nie oglądałam, ale specjalnie dla nich się poświęcę i z nimi obejrzę 😉 książki też nie czytałam. Stwierdziłam, że jest strasznie nudna i nie dotarłam chyba nawet do 20 strony ;Pserdecznie zapraszam na najnowszą „legendarną” notkę :)buziak :*
Książką jest wspaniała, co do filmu, to wolę tą starszą wersję. Zapraszam na http://filmowy.blog.onet.pl/ do Kasyna na pokera z Bondem.