Piknik pod Wiszącą Skałą

  Reżyseria: Peter Weir

14 lutego, w dzień św. Walentego dziewczyny z australijskiej prywatnej szkoły dla panien udają się na piknik pod Wiszącą Skałą. Czwórka dziewcząt wybiera się na spacer po okolicy. Wraca z niego tylko jedna zszokowana. Pozostała trójka i matematyczka, która poszła za nimi znikły bez śladu. Rozpoczynają się poszukiwania, w wyniku których znalazła się Irma (Karen Robson). Jednak niczego nie pamięta.

Nie wszystko co widzimy to jawa, nie każdy sen jest tylko snem. Taki ogólny charakter nadaje film. Jest to historia oparta na faktach. Intrygująca, bo do dziś nie wiadomo, co z czwórką zaginionych się stało. Można snuć różne wersje, jednak w filmie, żadnej z nich nie pokazano. Po prostu jedna wielka niewiadoma. Film jest dosyć stary, ale posiada swoją magię. Trochę mi przypomina klimat powieści Montgomery i moją ulubioną wieczorynkę Świat Madelaine. Lubię takie. Ciekawe przedstawieni postaci, wymądrzała dyrektorka, dziewczyny ładniejsze, brzydsze, biedniejsze, bogatsze itd. Nie spodobała mi się reakcja dziewczyn na wizytę Irmy. Spodziewałam się cieplejszego przyjęcia. Gra aktorska bez zastrzeżeń. Należałoby zwrócić uwagę na muzykę, która ponoć jest rozpoznawalna bez problemu. Dla mnie nie wyróżniająca się, miałam do czynienia z bardziej pamiętliwymi. Intrygującą strukturę miały owe Wiszące Skały. Były to jakby 3 rzeźbione twarze. Na pewno jest to ciekawe miejsce.

Film mi się spodobał. Lubię dramaty, zwłaszcza te oparte na faktach. Myślę, iż film warty zobaczenia.

4 thoughts on “Piknik pod Wiszącą Skałą

  1. Jakiś czasem temu nabyłem go razem z gazetą 'Film’ i od tego czasu lezy na półce. W wakacje obejrzę na pewno, bo już samo to że jest na faktach jest intrygujące. A Twoja opinia nie jest pierwszą pozytywną na jego temat. W ogóle trochę mi się kojarzy (pojęcia nie mam czemu) zThe Blair Witch Project :PPozdrawiam,p.

  2. Nazywanie tego filmu „horrorem” tak jak często się to robi, jest oczywiście przesadą, aczkolwiek jest w nim coś niepokojącego(może to ta muzyka Zamfira?). Przy okazji- film stanowił inspiracje do powstania „Przekleństw niewinności” Sophii Coppoli, jeżeli nie widziałaś to polecam.Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *