Pianista

  Autor: Władysław Szpilman

Wiem, że książka nie bardzo pasuje do miesiącowej tematyki, nie mniej jednak ma coś w sobie z obyczajowej, może tak trochę bardziej dramatycznie, ale cóż. W końcu to okres II wojny światowej i pamiętnik pisany przez Żyda. Chyba nie muszę nic więcej mówić, wszyscy wiedzą o co chodzi. Książka była podstawą do nakręcenia filmu o Holokauście pod tym samym tytułem. Powiem, że film bardziej mnie przejął niż książka. Może dlatego, że po kilkukrotnym obejrzeniu filmu, wiedziałam czego się spodziewać i tak już mnie to nie szokowało jak na początku. Wiadomo, że w lekturze emocje i wizje zależą od naszej wyobraźni i to co chcemy to wyobrażamy a co nie, to nie. I również od nas zależy w jakim stopniu dramatyzujemy. Książka jest niezbitym dowodem na czyny i procesy dokonywane wobec Żydów. Jest na tyle wiarygodna, iż była pisana świeżo po faktach, będąc jeszcze w tym szoku. Historia ta mówi, ile można zyskać dzięki pasjom, talencie. Ludzie z pasją potrafią przetrwać wiele najtrudniejszych okresów. Lubię książki i filmy o zdarzeniach z II wojny światowej, dlatego chciałam też przeczytać i tą pozycję. Podobała mi się, jednak jak mówiłam wcześniej większe wrażenie wywołał na mnie film.

Opis:

Śmierć miasta – niezwykły pamiętnik wybitnego kompozytora i pianisty Władysława Szpilmana, opisujący sześć lat życia w ukryciu w okupowanej Warszawie – wydany został po raz pierwszy w 1946 roku ze znacznymi ingerencjami cenzury.
W 1998 roku pełna wersja tej samej książki, pod tytułem Pianista, ukazała się w Niemczech. Natychmiast przetłumaczono ją na osiem języków i uznano za wyjątkowe wydarzenie literackie. Na całym świecie – od Hiszpanii po Japonię – wywołała lawinę recenzji i trafiła na pierwsze miejsca list bestsellerów.
Przygotowana przez Znak publikacja jest pierwszym pełnym, wolnym od ingerencji cenzury, polskim wydaniem Pianisty.
Roman Polański wkrótce rozpocznie w Polsce zdjęcia do filmu, opartego na książce Władysława Szpilmana. Film będzie realizowany na podstawie scenariusza światowej sławy dramaturga Ronalda Harwooda.

 

http://www.znak.com.pl/

5 thoughts on “Pianista

  1. Zaciekawił mnie tytuł. Myślałam, że książka będzie o czymś innym. Ja także lubię książki o II wojnie światowej. /recensione-libretto/

  2. Ja mam to szczęście że filmu jeszcze do końca nie obejrzałam – zawsze coś mi w tym przeszkadzało – więc książka może mnie zaskoczyc i nie będę nią znudzona (chyba że mi się wybitnie nie spodoba, w co wątpię). A zamierzam ją przeczytac, twoja recenzja tylko mnie w tym utwierdziła.Dodaję do linków [zaczarowane-pudlo].

  3. „Książka jest niezbitym dowodem na czyny i procesy dokonywane wobec Żydów. Jest na tyle wiarygodna, iż była pisana świeżo po faktach, będąc jeszcze w tym szoku”-z tych idiotycznych zdania wynika jakby shoah to zdarzenie nie do końca jeszcze potwierdzone, które dopiero dzięki książce Szpilmana uzyskuje historyczną porękę i może stać się faktem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *