Odbicie zła

  Reżyseria: Sean Ellis

Pewnego dnia Gina (Lena Headey) zauważa na ulicy swojego sobowtóra. Od tego momentu jest rozstrzęsiona, powoduje wypadek samochodowy, a po wyjściu ze szpitala mają miejsce dziwne zdarzenia. Psycholog to usprawiedliwia szokiem powypadkowym, w wyniku którego straciła pamięć. Mimo tej diagnozy jej życie staje się koszmarem.

Fabuła jest strasznie pogmatwana, bo posiadanie sobowtóra nie dotyczy tylko głównej bohaterki. Z tą różnicą, że ona ją widziała i na tym się skończyło (przynajmniej tak na początku wygląda), a pozostali bohaterowie zostają zamordowani przez swoje sobowtóry. Jednak fabuła skupia się na Ginie, która jest nierozumiana przez najbliższych, usprawiedliwiana wypadkiem. I właściwie zakończenie sugeruje zupełnie co innego, niż się wydawało przez cały film, że główna bohaterka nie do końca jest tym, kim się wydawało.

Nie wiem co o tym filmie napisać. Na pewno po seansie kotłuje się mnóstwo pytań. Ale tak stwierdzić, czy się podobało czy nie – nie wiem. Z jednej strony intrygująca fabuła, z drugiej zaś zbyt duże skupienie na wyglądzie bohaterki (takie miałam wrażenie) i właściwie brak napięcia. Ja go w każdym razie nie czułam. Frapujące zakończenie, które nie daje mi spokoju, pełnych odpowiedzi. Ale podobało mi się w nim wyniki prześwietleń z przypadkiem odwróconej trzewii. Bardzo daje do myślenia… Nie jest to jakieś nadzwyczajne dzieło, bez rewelacji.

Ocena: 5/10

1 thought on “Odbicie zła

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *