Autor: Jan Paweł II
Jest to książka, której nie przeczytałam w całości, bo nie taki jej cel by za jednym tchem przeczytać od deski do deski. Książeczkę sobie biorę jakiegoś dnia, znajduje odpowiedni dzień i czytam co Jan Paweł II powie mi dzisiaj. Są to wybrane myśli na każdy dzień roku. Czasem można się aż zdziwić jak trafnie pasują do naszej obecnej sytuacji. Myśli często podnoszą człowieka na duchu, zmuszają do działania albo refleksji. Dzisiaj możemy przeczytać dość znane słowa:
„Wypłyń na głębię! Zawierz się Chrystusowi, pokonaj słabość i zniechęcenie, i na nowo wypłyń na głębię! Odkryj głębie własnego ducha. Wnikaj w głębie świata. Przyjmij słowo Chrystusa, zaufaj mu i podejmij swą życiową misję. Ludzie nowego wieku oczekują twojego świadectwa. Nie bój się! Wypłyń na głębię! – jest przy tobie Chrystus.”
Słowa mi bliskie, często śpiewane na rekolekcjach wielkopostnych i spotkaniach młodzieży. A jakie głębokie…
Można czytać codziennie, a można czytać co jakiś czas przez kilka lat. Książkę dostałam od opiekuna wspólnoty, do której przynależę. I jest to piękny prezent. Myślę, że dobry dla każdego, w końcu Jana Pawła II kocha cały świat i chętnie spędzi z nim chwilę każdego dnia. Nawet nie trzeba tego dla siebie kupować, jeśli jest w księgarni wystarczy otworzyć we właściwym miejscu i przeczytać. I tak można przy każdej wizycie w księgarni.
Natchnęłaś mnie ktrya!!!! Wczoraj w księgarni szukałam tej ksiązki – i co? i nic! nie było!!! … a ja tak chciałam :-((((((((((
Może będzie w księgarni św. Jacka [jak taką masz gdzieś w okolicy], a możliwe, że już jej nie będzie, bo to książka z 2006 roku, a bestsellerem widocznie nie jest, więc nakład był ograniczony. Możesz też poszukać w internecie.
do internetu uciekam się w ostateczności, to była jedna księgarnia Empiku, była brzydka i był w niej bałagan jaki nie przystoi Empikowi, nie była to moja ulubiona empikowska księgarnia i jak nie będzie w jednej z 3 ulubionych zamówię u nich w necie 🙂 dziękuję za podpowiedzi 🙂
mam nadzieje, że możesz usunąć jeden z moich komentarzy?? Prepraszam ale coś mi dziś net szwankuje :-/
Już się robi. Spoko mi też przed chwilą zaszalał, weszłam na jednego bloga i mi się wciąż otwierał w nowych kartach. Ledwo do opanowania.
… ja dziś od 9 rano starałam sie wrzucić mój ostatni post, a wyszło jak wyszło, po kilku usuniętych przez niesprzyjający net udało sie ok 14 godz!!!!! dzięki :-))))