Autor: Jerzy Szumski
Stali goście mojego bloga dobrze wiedzą jak uwielbiam Pana Samochodzika i jak lubię czerpać przyjemność z czytania kolejnych części. Rok temu przekonałam się, że jednak trudno czytać te książki jedne za drugim, bo wtedy dostrzegamy schematyczność, która zamiast intrygować zaczyna irytować.
Część 19 dotycząca Złota Inków, które Aleksander najprawdopodobniej wymierzył swoim wykrywaczem w okolicach Niedzicy. (Miejsce, w którym miałam okazję być nie raz). Paweł Daniec zmierza się z Peruwiańczykami, którzy podają się za profesorów, a w rzeczywistości są wynajęci do zabrania potencjalnego skarbu. Historyk sztuki wraz z Januszem i Zosią próbują odzyskać zabrane im sprzed nosa skarby spotykając różnych ludzi w różnych miejscach.
Polubiłam narrację Pawła, był jeden moment nie dokońca dla mnie jasny, chodziło o scenę, kiedy Paweł został niby zaaresztowany za Józefa Żuka. Brakuje mi rozwiązania, bo w następnym rozdziale już jest na wolności, a o tym wydarzeniu mówi w czasie przeszłym. Poza tym małym epizodem, książka była wspaniałą towarzyszką podczas podróży.
Ocena: 4,5/6