Nielegalne związki – Grażyna Plebanek, czyta Olga Miłaszewska

Sama nie wiem, dlaczego dosłuchałam tę książkę do końca. Jakim cudem w ogóle dotrwałam? To wskazuje na to, że w głębi duszy jestem masochistką. Otóż powieść Grażyny Plebanek to książka tak zła, tak irytująca, tak monotematyczna, namiętnie jałowa, że już dziś mogę powiedzieć, że na koniec roku wyląduje w rankingu najgorszych książek roku. Treść książki […]