Premiera 13 września! Czytając niedawno, po raz wtóry, felietony parakulinarne Doroty Masłowskiej dostrzegłam, jak wiele wspomnień z dzieciństwa mamy wspólnych. Głównie na gruncie kulinarnym: kukurydziane chrupki „Flips”, które rozmemłane stanowiły doskonałą masę plastyczną do wyrzeźbienia figurek (chyba to zainspirowało kogoś do stworzenia piankoliny), chleb posypany cukrem i kogel-mogel. Było to dla mnie dosyć zaskakujące, bo […]