Pamiętnik księżniczki: Walentynki

 Autor: Meg Cabot

Jak zobaczyłam, że moja koleżanka już ma tę książkę, to chciałam od razu po lekcjach lecieć do księgarni. Ale po zastanowieniu się stwierdziłam, że po co. Książka ma lekko ponad 70 str, więc przeczytam to w ciągu kilkudziesięciu minut. I jak się okazało po lekcjach już miałam ją przeczytaną. Zaoszczędziłam więc trochę pieniędzy. ;P.

Mia bardzo przejmuje się zbliżającymi się Walentynkami, a to tylko dlatego, że jej chłopak ich nie cierpi. Jak spędzi walentynki i czy Michael spełni jej pragnienia?

Co do książki to stwierdzam, że to nie jest następna część perypetii księżniczki, bo czytając jakie sytuacje mają tam miejsce wnioskuję, że jest to kolejny malutki kawałek z życia Mii, który był rok wcześniej od obecnej sytuacji w książce 7 i 1/2, bardzo szczegółowo opisany. Mam nadzieję, że zrozumieliście o co mi chodzi. Jak podejrzewałam nie jest to jakaś rewelacyjna powieść, którą można było sobie wziąć do długiej lektury przy ciepłej herbatce i w otuleniu ciepłym kocem. To tylko taki dodatek do serii Pamiętnik księżniczki.

3 thoughts on “Pamiętnik księżniczki: Walentynki

  1. ja jeszcze tej książki nie kupiłam i się waham, ale pewnie i tak zwycieży we mnie ciekawość i skoczę po nią do księgarni

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *