Artemis Fowl: Fortel wróżki

  Autor: Eoin Colfer

Zamykam kolejną serię, może nie dokońca, bo na podsumowanie została mi Kartoteka, którą wkrótce zapoznam. Ciężko było mi czytać, bo nie pamiętam co było przed, a co potem. W sumie uważam, że ta część jest małowątkowa, jedna historia ciągnie się przez całą książkę. Ciekawa jestem filmu, a szczególnie wyglądu postaci i te różnice pomiędzy ludźmi a elfami, wróżkami i innymi fantazyjnymi postaciami.  Tak się zastanawiałam jak to jest, że stajemy w obronie głównego bohatera, a reszta jeśli jego wrogami to naszymi też. Już nie ma różnicy czy bohater jest dobry czy zły, przestępcą czy detektywem, aniołem czy diabłem itd. Dlatego coraz więcej powieści dla dzieci, w rzeczywistości dla dzieci być nie powinno. Zastanawiam jak bardzo zmieniły się kryteria dotyczące przydziału kategorii wiekowej dla określonych dzieł. Teraz wiele rzeczy kiedyś nie do pomyślenia są dla nas oczywistą sprawą. Co do tej książki to są źli i bardziej źli. Zło też ma wroga w postaci gorszego zła.

Opis:

Elfy wymazały całą wiedzę o swoim świecie z pamięci genialnego młodego przestępcy Artemisa. Teraz jednak potrzebują go, i to szybko… Podczas gdy Artemis przygotowuje kradzież impresjonistycznego płótna, jego rywalka, zła wróżka Opal, planuje ucieczkę z więzienia: klonuje samą siebie, zostawia w celi swoją kopię i teraz, wreszcie wolna, szykuje odwet. Chce zemścić się na wszystkich, przez których trafiła za kratki. Ma zamiar zniszczyć świat, z Artemisem włącznie… Tymczasem zastawia pułapkę na kapitan Holly Niedużą i komendanta Bulwę. Holly zostaje pomówiona o popełnienie ohydnej zbrodni…
Tylko Artemis może powstrzymać rozsierdzoną Opal. Aby to się udało, będzie musiał oczyścić Holly z zarzutów, wydobyć z więzienia krasnala-kleptomana Mierzwę Grzebaczka i przekonać superinteligentnego centaura, że nie pozjadał on wszystkich rozumów.
Czy Artemis przypomni sobie w porę o świecie elfów?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *