Nie ma powodu, by płakać

  Autor: Małgorzata Warda

Lubię książki Małgorzaty Wardy, bo obyczajowo dotyczą sztuki. Dokładniej życia ze sztuką – wernisaże, wystawy, ASP… itp. Sama autorka ukończyła ASP, więc to o czym pisze jest jak najbardziej prawdziwe i rzeczywiste. Powieść ta, choć zwyczajna książka dla kobiet, ma w sobie poczucie humoru działające na wyobraźnię. Bohaterowie, choć zajmują się tą samą działką, innymi słowy koledzy po fachu, każdego cechuje inny charakter. Wydarzenia dziejące się tam wydają się szalone. Ale czy takie życie nie jest na studiach? Momentami zaskakująca, zwłaszcza, kiedy odkrywamy sens przyjazdu i odjazdu Majki do i z Warszawy. Pisząc pamiętnik, nawet taki tylko dla siebie, nie jest do końca szczery. Trudno nam być sobie szczerym. Ukrywamy się przed samymi sobą. Dlatego narratorka wydaje nam się taka niejasna i niepoukładana. Jest taka jak w jej głowie kotłujące się myśli. Co mogę więcej powiedzieć o książce. Nie jest to na pewno wybitna literatura, raczej z niższej półki, ale do dennych nie należy. Są lekkie i przyjemne, w sam raz na relaks po zmęczonym dniu. Mimo nieambitności powieści, polecam wszystkie książki Wardy, bo mają w sobie ten artystyczny klimat, który przynajmniej ja uwielbiam.

Opis:

Najnowsza powieść autorki Ominąć Paryż opowiada o dwóch szalonych tygodniach kończących zimowy semestr na warszawskiej ASP. Maja – wrażliwa i spontaniczna, ale nieco zagubiona w życiu i własnych uczuciach studentka wydziału rzeźby, przenosi się do stolicy na jeden semestr, by stać się częścią współczesnej artystycznej bohemy. Jej historia toczy się „w rytmie życia”, w rytmie oddechów i uderzeń serca głównych postaci. Młodzi ludzie przesiąkają nastrojami i klimatem Warszawy, zachłystują się nią i… tworzą. Miasto widziane z ich perspektywy to towarzyskie Eldorado, nieustanny clubbing, wernisaże, zostawiające jednak czas na refleksję nad miejskimi pejzażami i współczesną sztuką.

3 thoughts on “Nie ma powodu, by płakać

  1. Opis i twoja recenzja mnie zaciekawił. Chyba sięgnę po nią, lecz obecnie znajduje się na szarym końcu mojej listy książek dom przeczytania. /recensione-libretto/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *