Jeden dzień

  Autor: David Nicholls

Może zacznę od tego, że bardzo podoba mi się sposób, w jaki wyd. Świat Książki promuje swoje książki. Nierzadko są to oryginalne pomysły, które intrygują i zaskakują czytelnika. Tak było z Księgą bez tytułu, tak jest też z Jednym dniem, którego ezgemplarz otrzymałam wraz reklamową bawełnianą torbą z nadrukiem okładki książki, a jeszcze wcześniej dostałam mejla, którego narratorką była Emma, bohaterka powieści. Powiem może mało profesjonalnie, ale fajne to było. Tak samo jak książka, która pozornie zapowiadała jakiś romansik, i w dodatku mnie się wydawała, że książka jest skierowana głównie dla nastolatek. Ale to co przeżyłam podczas czytania… ani odrobinę nie spodziewałam się takiej powieści.

Głównymi bohaterami powieści są Emma i Dexter, którzy poznali się na studiach. Na zakończenie roku spędzili upojną noc. Nic nie zapowiadało wieloletniej przyjaźni, która jak każdy związek przeżywała wzloty i upadki. Początkowo miałam wrażenie, że ich właściwie nic nie łączy oprócz przelotnej znajomości rozpoczętej namiętnym pocałunkiem. Emma pisała długie listy do Dextera, który podróżował po świecie. Jego krótkie odpowiedzi nie dawały wrażenia, że to Emmie zależy na nim, że się w nim zakochała, a on ma obojętny stosunek do niej. Cóż, pierwsze wrażenia mogą być bardzo mylne.

Nie książka nie jest przewidywalna, wbrew pozorom. Choć w końcu ma miejsce to czego wyczekiwałam przez większą część książki, to nie jest cel , moment, w którym należałoby zakończyć historię. Powieść jest na tyle interesujący sposób napisana, że akcja dzieje się zawsze tego samego dnia i miesiąca, lecz tok zdarzeń wraz z każdym kolejnym rozdziałem ma miejsce rok później. Przez co nie mamy jakichś rozbudowanych opisów i fabuły, lecz właściwie krótkie opowiadania, które za pomocą niedługiej akcji prezentują wydarzenia minionego roku. Dzięki temu akcja może trwać prawie 20 lat i czytelnik nie czuje się znudzony. Dzieje się w sumie nie wiele a zarazem bardzo dużo. Następują takie wydarzenia, których się nie spodziewamy i których rozwikłanie, wpływ na przyjaźń głównych bohaterów chcemy poznać jak najszybciej. Dlatego ta książka tak wciąga, że przyznam się podczas różnych wyjść marzyłam, żeby jak najszybciej wrócić do domu i do Dextera i Em, do miejsc, w których oni byli: Rzymu, Delhi, Paryża… Autentycznie czułam klimat tych miejsc, tak realistycznie zostały opisane kawiarenki czy kamienniczki, że miałam wrażenie współuczestniczenia w akcji.

Dawno mnie tak nie porwała żadna książka. Jestem bardzo mile zaskoczona, zwłaszcza, że sam początek był dziwny i zapowiadał powieść niskich lotów, ale jest tak świetnie napisana, że może pełnić funkcję życiowej odskoczni, a właściwie zapomnienia od codzienności. Dlatego zalecam ją czytać przy posiadaniu większej ilości wolnego czasu, aby uniknąć zaniedbania obowiązków. Polecam!!!

Ocena: 5,5/6 

Trailer książki

http://jeden-dzien.pl/

3 thoughts on “Jeden dzień

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *