Autor: Anna Onichimowska
Książka polecana dla licealistów, a raczej licealistek, przez cogito. Tę pozycję po prostu wygrałam w konkursie. Nic ambitnego, ale na czytanie pomiędzy cięższymi pozycjami jest niezła. Najzwyklejsza obyczajówka z przesłaniem o wartości w życiu. Prosty język, banalne i powtarzające się zdarzenia, bez wzbogacenia szczegółów. Do przeczytania za jednym tchem, bo mimo swej monotonii wciąga. Niewiem czy akcja, czy fakt, że jest to lekka książka i trudno jej nieszybko zaliczyć, więc szybko mieć ją z głowy. Cóż więcej napisać, skoro książka taka jak większość, w dodatku krótka… Jak ktoś gustuje w tym, podaje propozycję.
Opis:
Kontynuacja popularnej powieści dla młodzieży „Samotne wyspy i storczyk”. Narratorką drugiej części cyklu autorstwa Anny Onichimowskiej jest Ewa, dziewczyna Maćka. Tym razem to ona musi zdecydować, czy ważniejsza jest dla niej kariera modelki w Paryżu, czy rodzina, chłopak i studia w Warszawie. Bez względu na to, jakiego dokona wyboru, praca i wakacje we Francji są dla niej prawdziwą lekcją dorosłości. Anna Onichimowska jest jedną z najpopularniejszych i najbardziej uznanych polskich autorek książek dla dzieci i młodzieży. Jej utwory były tłumaczone na angielski, włoski, francuski, niemiecki, chiński i koreański. Powieści Anny Onichimowskiej cieszą się nie tylko niesłabnącym powodzeniem u czytelników, lecz także dużym uznaniem krytyki literackiej. W jej książkach poruszane są palące problemy młodzieży, takie jak pierwsze doświadczenia seksualne, narkotyki, ale i nieporozumienia z rodzicami oraz wybór drogi życiowej.
Super ciekawa książka! Kupiłam ją w księgarni „Zmysł” kilka tygodni temu i przeczytałam w kilka godzin. Niesamowite przygody, niesamowitej dziewczyny. Spojrzenie na życie młodzieży, autorstwa Anny Onichimowskiej.http://www.zmysl.com/p,pl,46335800206ks,zegnaj+na+zawsze.html
No.Anna Onichimowska to jedna z moich ulubionych pisarek.Ja uwielbiam ten cykl. Czytałam go kilka razy.O „Żegnaj na zawsze” mam bardzo dobre zdanie 🙂
Szczerze mówiąc zgadzam sie z tobą. nie jest to zbyt wartościowa książka taka lekka do szybkiego przeczytania.