Autor: Ivor Baddiel
Podobnie jak seria Strrraszna historia tak i Monstrrrualna Erudycja prezentuje nam ciekawe książki, łatwo przyswajalne dla młodego, niedoświadczonego umysłu. Pewne informacje tam zawarte dla starszych nie będą nowością, ale myślę, że znajdzie się tam coś co nas zaskoczy. O ile Strrraszna historia dotyczy historii, o tyle Monstrrrualna Erudycja dotyczą wszystkiego pozostałego. Życie codzienne, kultura, zagadnienia z biologii, geografii, matematyki czy fizyki. Trochę historii dojdzie, ale wiadomo, że historia jest wszędzie. Przy każdym zagadnieniu poznajemy coś od innej strony niż szkolnej, ciekawe osóbki z nim związane, i dodatkowe eksperymenty. Magia iluzji może nam podpowiedzieć jakim cudem iluzjonista potrafi tak zaczarować, zrobić coś jest nie możliwe. A możliwe jest wszystko. Może nie wszystko, ale to co magik przedstawia wiadomo, że jest to spryt, który fascynuje naiwnych ludzi. Powiem, że książka wyjaśniając na jakiej zasadzie są te i owe sztuczki psuje radość, efekt oglądanych prezentacji magików. Wiem jak to się dzieje, więc zamiast nas zachwycać, zaczyna nas żenować i nudzić. Jeśli jednak kogoś to nie zrazi, to może bardziej zachęci to własnych spektakli, wymyślenia takich sztuczek jakich nie wymyślono, choć z czasem jest to coraz trudniej. Książka jest dowodem, że magii jako takiej nie ma. Niestety to nie jest książka udokumentowana przez naukowców, jako książka naukowa, więc jeśli ktoś będzie pisać poważny referat na ten temat, to Magia iluzji, raczej nie jest profesjonalnym źródłem. Są to i wyłącznie książki dla młodych ludzi ciekawych świata, napisane przejrzystym i zrozumiałym językiem.
Opis:
Najpierw były numery z kulkami i z kubkami – najstarsze triki świata. Potem, dzięki indyjskiemu trikowi z liną, ludzie zaczęli znikać w powietrzu. Dziś iluzjoniści lewitują nad Wielkim Kanionem Kolorado i zamrażają się w bryłach lodu. Oto sekrety najbardziej olśniewających, magicznych numerów wszech czasów – od brawurowych ucieczek, poprzez tajemnicze lewitacje, do fascynującego czytania w cudzych myślach. Podstawy magicznego fachu i bakcyle iluzji.Informacje o tym, jak przeciąć przyjaciela piłą i historia konia – sztukmistrza. Sceniczne chwyty, zagadywanie publiki i ustawianie rekwizytów – bo przecież po tej książce na pewno dojdzie do superpopisu iluzji!
Jak znajdę czas to przeczytam. (www.ksiazkaweb.blog.onet.pl)