Jak wszyscy miłośnicy książek już zauważyli, nadeszła pora roku, która obfituje w nowości, aż trudno za tym wszystkim nadążyć. Ponadto czasu jest mało, bo zaraz nadchodzi grudzień – czas podsumowań i wskazywania najlepszych tytułów roku. Przygotowałam sobie listę tytułów, które chcę w najbliższym czasie nabyć – jeśli nie uda się to podczas pojedynczych, acz regularnych wizyt w księgarniach, to pewnie po otrzymaniu stypendium (wraz z wyrównaniem!) zrobię zakupy hurtem, przy okazji może zahaczając o prezenty świąteczne… Listę dzielę na książki, które już wyszły oraz zapowiedzi. Jak zauważycie, dominuje literatura non-fiction, ale w tym roku taka najbardziej przykuwa moją uwagę.
Już jest w księgarniach:
- Każdemu jego śmietnik. Szkice o śmieciach i śmietniskach – Beata Chomątowska, Paweł Dunin-Wąsowicz, Natasza Goerke, Zbigniew Mikołejko, Włodzimierz Karol Pessel, Maria Poprzęcka, Małgorzata Rejmer, Anda Rottenberg, Filip Springer, Ziemowit Szczerek, Krzysztof Środa, Ilona Wiśniewska, Urszula Zajączkowska
Jak może zauważyliście, od roku poświęcam sporo uwagi tematowi less waste i zero waste, przy czym interesują mnie rozwiązania dla śmieci niebiodegradowalnych, bo uważam to za poważniejszy problem niż niewykorzystane resztki jedzenia (rozwinięcie tematu w recenzji Na marne). Powyższa książka nie jest duża, ale za to zawiera treści od wielu cenionych prozaików i reporterów. - Przestrzenie – Georges Perec (aktualizuję listę, bo IG przypomniał mi o wyd. Lokator)Przyznaję, że przeczytałam tylko jedną jego książkę Rzeczy. Ale już wiem, że chcę przeczytać wszystkie książki Pereca, bo to pisarz, który zajmuje miejsce obok Austera, Joyce’a czy Wallace’a. A najchętniej nabyłabym je wszystkie, bo bywa czasem taki okres, kiedy są one trudno dostępne, pojedyncze egzemplarze można nabyć tylko w elitarnych księgarniach.
A na te tytuły czekam:
- Nikt nie słucha. Reportaże o disco polo – Judyta Sierakowska – premiera 16 X
Ponad tydzień temu nabyłam i przeczytałam wypatrzoną w księgarni książkę socjologiczno-kulturoznawczą Moniki Borys Polski Bajer. Disco polo i lata 90. Interesująca analiza fenomenu disco polo nie tylko w kontekście transformacji ustrojowej, kiedy po zniesieniu cenzury do głównego nurtu dociera głos ludu, a także pojawiają się pierwsze rozczarowania nową rzeczywistością, co znajduje odbicie w piosenkach. Borys analizuje też powrót disco polo w ostatnich latach, który został zainicjowany przez Ona tańczy dla mnie (choć czy ono kiedykolwiek zanikło? nie pamiętam imprezy, na której by tego nie grali), wiąże to z obecną sytuacją polityczną, kiedy władza częściowo powiela działania znane z udanej kampanii wyborczej Kwaśniewskiego. Na warsztat autorka bierze wybrane frazy i teksty piosenek, a czasami przygląda się biografiom artystów, przede wszystkim artystek, które jako wykonawczynie piosenek, a nie tancerki w tle, stanowią mniejszość w tej branży. Polecam lekturę wasze uwadze, a sama mam ochotę na więcej, stąd na celowniku książka Sierakowskiej.
- Via Carpatia. Podróże po Węgrzech i Basenie Karpackim – Ziemowit Szczerek – premiera 16 XByła Ukraina, potem Europa zamknięta w idei Międzymorza wyznaczonego przez wierzchołki trójkąta ABC znajdującymi się w Morzu Adriatyckim, Bałtyckim i Czarnym. Teraz Szczerek podąża sięgającą od Litwy do Grecji trasą Via Carpatia zatrzymując się na Węgrzech. Na pewno zaserwuje nam inne spojrzenie niż to, do którego przyzwyczaił nas Krzysztof Varga. Z całej listy ten reportaż kupię w pierwszej kolejności, by znowu mieć ze sobą odpowiednią lekturę podczas weekendowego wypadu na Węgry (tak jakby ktoś się pytał, czemu mnie nie ma na krakowskich Targach Książki), a pewne uwagi skonsultować z zaprzyjaźnionym rodakiem.
- Nie zdążę – Olga Gitkiewicz – premiera 25 X
Na ten reportaż o problemach z publicznym transportem w Polsce czekamy w większym gronie. W bliżej nieokreślonym czasie pojawi się tutaj recenzja Tomka książki Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej Karola Trammera – chyba sam tytuł mówi wystarczająco, o czym jest ta książka. Jak ktoś chce bliżej poznać powody, dlaczego pociągi u nas funkcjonują, jak funkcjonują, to polecam, wiele trafnych uwag i propozycji. Tymczasem wśród opinii o tej książce pojawiły się zarzuty, że autor ogranicza perspektywę tylko do problemów polskiej kolei (po takim tytule dziwię się, że ktoś oczekiwał czegoś więcej…). Mam wrażenie, że Gitkiewicz temat poszerzyła, przy czym pokazując go z perspektywy ludzi, którzy przez brak połączeń autobusowych czy kolejowych albo byli zmuszeni zrobić prawo jazdy i kupić samochód (albo nawet kilka) albo nie opuszczają wsi (bo nie mają jak). Jesteśmy mocno ciekawi tej książki, bo temat jest mocno na czasie (wszak jednym z elementów tegorocznej kampanii wyborczej była obietnica przywrócenia połączeń komunikacyjnych, nie wiem, czy gdzieś to się udało, wiem za to dobrze, gdzie projekt upadł).
- Pan K. na wolności – Matei Vişniec – premiera 2 XI
A na tę powieść czekam od dziesięciu miesięcy, po cichu licząc, że wzorem Sprzedawcy początków powieści stanie się tegoroczną książką roku. Na stronie nie ma jeszcze projektu okładki, mam nadzieję, że wydawca wziął sobie do serca nasze uwagi i nie wyda kolejnego rewelacyjnego dzieła „pod maską” podręcznika do WOSu.
- Felix i niewidzialne źródło – Eric-Emmanuel Schmitt – premiera 4 XI
Jak każdej jesieni (i czasem wiosny) można spodziewać się nowego dzieła Schmitta. Co prawda ostatnio już mnie tak nie oczarowuje, czego przejawem jest to, że nie zrecenzowałam jego ostatnich dwóch książek. Co nie wynika z tego, że nie chcę go krytykować – po prostu nie inspiruje do ciekawych interpretacji.
- Wiele tytułów – Ryszard Koziołek – premiera 13 XI
W środowisku akademickim ten tytuł to must read, bo rozmowy będą toczyć się głównie wokół książki prof. Koziołka, a studenci krytyki literackiej będą pisać jej recenzje… (Tak jak mój rocznik pisał o Dobrze się myśli literaturą). Już na stronie wydawnictwa widzimy, że zaplanowano już kilka spotkań, a to dopiero początek. Czekam, w międzyczasie sięgając po eseje krytyczne Dariusza Nowackiego Kobiety do czytania.
- Ewa ze swych gliszcz – Ananda Devi – premiera 2019
Podobno ma się ukazać jeszcze w tym roku. Jeśli autorka nic wam nie mówi, to przypomnę, że rok temu na listach najlepszych książek 2018 królowała jej powieść Zielone sari. Jeszcze zdążycie nadrobić, do czego zachęcam, choć uprzedzam, że czytanie tej powieści boli, fizycznie i do łez.
- Ostatnie lato rozumu – Tahar Djaout – premiera X 2019
Dobre niszowe wydawnictwo i opowieść o księgarzu walczącym o wolność słowa. Nazwisko mi nieznane, ale czuję, że to może być równie dobre jak Sprzedawca początków powieści.
Czy coś istotnego w zapowiedziach wydawniczych pominęłam?
Ależ kusisz nowymi tytułami! Każda wydaje mi się ciekawa i teraz ja też chcę je przeczytać. 🙂
A co do zero waste i less waste, ja jeszcze czytam o minimaliźmie, bo czasem są tam wskazówki jak organizować kuchnie.
Pozdrawiam serdecznie.
Zatem miłej lektury.
O minimalizmie też zdarza mi się czytać, takie lektury bardzo mobilizują do porządków 😀
Pozdrawiam 🙂