Autor: Marek Krajewski Czyta: Marcin Popczyński
Słyszałam wiele zachwytów nad kryminałami Krajewskiego. Miałam nadzieję przeczytać jego najnowszą powieść Liczby Charona, ale nie wyszło. Więc podczas wizyty w bibliotece w celu wypożyczenia audioksiążek do pracy, postanowiłam w końcu tą znajomość nawiązać. Ale raczej się nie zaprzyjaźnię z panem Markiem.
Chyba jedynie co mi się podobało w tej książce to klimat międzywojennej Europy: inne sposoby na przeprowadzenie śledztwa i inna mentalność społeczeństwa przed obliczem zbliżającej się II wojny światowej, bowiem akcja dzieje się w 1937 roku, kiedy Hitler miał pełną władzę w III Rzeszy. Dlatego też Eberhard Mock, który musi rozwikłać sprawę morderstwa młodej, okaleczonej i zgwałconej kobiety, bierze pod uwagę aspekty polityczne: wciąż narastający faszyzm, działalność gestapo…
Fabuła naprawdę zapowiadała się intrygująca, ale wcale taka nie jest. Nie potrafiłam wciągnąć się w powieść, czytaną przez Popczyńskiego. Nie wiem, czy przyczyna leży u lektora, który czytał beznamiętnym głosem, czy w nudnych motywach zabójstwa. Mordowanie prostytutek czy dziewic pojawiło się już w tylu książkach i filmach, że nic nowego nie dostaniemy. Mordowali w starożytności, średniowieczu itd. po czasy obecne. Jestem zawiedziona i jedynie klimat sprawił, że daję tak wysoką ocenę.
Ocena: 3/6
Witam! wnikliwa ocena, ja jeszcze nie czytałam ale chętnie spróbuję żeby sama wyrobić sobie opinię 🙂 ps. będę do Ciebie zaglądać, bo nie dość że moja imienniczka to również fanatyczka książek jak widzę 🙂 pozdrawiam i zapraszam do mnie! http://a-kolczyk-ci-w-ucho.blog.onet.pl/