Gotowanie buraków wymaga cierpliwości, ale kiedy odbywa się w kuchni oddalonej o kilkanaście metrów, także szczególnej czujności. Nie mogąc skoncentrować się na niczym poważnym stwierdziłam, że odpowiadanie na pytania Magdy z bloga Maniaczytania będzie odpowiednim wypełniaczem czasu. Niniejszym dziękuję za nominację.
1. Która książka o II wojnie światowej zrobiła na Tobie największe wrażenie?
To trudne pytanie, bo praktycznie każda książka poruszająca ten temat wywołuje silne emocje u czytelnika. Więc może nieco przekornie odpowiem, że powieścią, do której mam nostalgiczny stosunek jest dzieło Johna Boyne’a Spóźnione wyznania.
2. Jakim jesteś czytelnikiem – wiernym wybranemu gatunkowi, czy pozwalasz sobie na skoki w bok?
Jestem czytelnikiem (a także widzem i słuchaczem) eklektycznym, który unika niektórych gatunków z powodu złych doświadczeń lub z braku chęci na nie w danym czasie.
3. Czy lubisz literaturę non-fiction? Jeśli tak, poleć mi jeden tytuł 🙂
Swoją drogą Tomka Michniewicza.
4. Z którym bohaterem, bohaterką spędziłabyś /spędziłbyś wakacje? I nie, nie chodzi mi o książkę, którą ze sobą zabierzesz, tylko 'realnego’ towarzysza 🙂
Czy bohaterowie reportaży też się liczą? Jeśli tak, to wiem, że z Tomkiem Michniewiczem na (moich) wakacjach nudzić się nie będę. Jeśli z kimś fikcyjnym, to z Leną z Stowarzyszenia wędrujących dżinsów.
5. Czy wolisz grube, opasłe tomiszcza, czy raczej cienkie 'jednorazówki’?
To zależy kiedy. Choć ostatnio wybieram te cienkie, kiedy wiem, że dana powieść ma być chwilową odskocznią od codziennych lektur na studia.
6. Literatura jakiego kraju to dla Ciebie 'terra incognita’?
Wystarczy spojrzeć na mapkę na dole. Kraje Afryki i Azji to białe plamy.
7. Którą z nagród literackich najbardziej cenisz i odgrywa ona jakąś rolę w doborze Twoich lektur?
Nagroda Nobla, a ostatnio Nike i Paszport Polityki.
8. Ranek czy wieczór – która pora lepsza na czytanie?
Jestem nocnym markiem. Rano po prostu jak nie muszę wstawać to śpię do południa, choć ostatnio staram się to zmienić. Więc siłą rzeczy wieczór, choć wtedy wolę oglądać filmy.
9. Czy lubisz imprezy 'okołoksiążkowe’ – targi, spotkania autorskie?
Oczywiście. Średnio półgodziny dziennie siedzenia na FB spędzam na wyszukiwaniu nowych wydarzeń kulturalnych, w tym literackich.
10. Polscy autorzy – za czy przeciw?
Coroczne statystyki pokazują, że czytam zasadniczo literaturę polską, która stanowi mniej więcej połowę przeczytanych książek. Nie twierdzę, że polscy pisarze są źli, czy wypadają słabiej na tle innych krajów. Są mniej reklamowani, a szkoda.
11. Czy jest pisarz, którego wszystkie książki przeczytałaś / przeczytałeś?
Jeśli chodzi o przetłumaczone na język polski, to lada dzień przeczytam Milarepę i będę mogła odpowiedzieć: Eric-Emmanuel Schmitt. Pewnie takich pisarzy jest więcej, szczególnie tych co napisali niewiele książek, jak np. wspomniany już dwukrotnie Tomek Michniewicz.
Pozwolę sobie odpuścić etap kolejnych nominacji. Wszystkich chętnych do odpowiadania na powyższe pytania zapraszam.
Teraz tylko tak na szybko – dzięki wielkie za tak szybką odpowiedź 🙂 A jutro lub pojutrze wrócę, żeby skomentować, bo widzę kilka punktów do 'rozszerzenia’ 🙂