Pan Ibrahim i kwiat koranu

  Autor: Eric-Emmanuel Schmitt

Króciutka, za to wartościowa książeczka. Ponownie jest młody bohater, jego starszy przyjaciel i jakaś ciężka sytuacja. Jest to po prostu opowiadanie. Prosty i zrozumiały język, banalne zdarzenia… Można by ocenić to poniżej przeciętnej, bo coś takiego jest w stanie napisać choćby uczeń gimnazjum. A jednak historia coś w sobie ma, że czyni ją inną, autor nadał treści niezwyczajny klimat. Na chwilę medytacji- polecam!

Opis:

Kiedy mały Momo podkrada smakołyki w sklepie pana Ibrahima, nawet nie podejrzewa, że stary Arab, który tak naprawdę wcale nie jest Arabem, stanie się wkrótce jego przyjacielem i duchowym przewodnikiem.

______________________________

http://www.znak.com.pl/

22 thoughts on “Pan Ibrahim i kwiat koranu

  1. czytałam i tą, i Oskara i panią Róże, i Dziecko Noego i rzeczywiście, wszystkie, mimo że krótkie, są wspaniałe, mają w sobie to coś. pozdrawiam 😉 :*

  2. Już dawno miałam przeczytać, a po opisie widać, że to lektura w sam raz dla mnie. Pozdrawiam. ulubione-czytadla.blog.onet.pl

  3. Słyszałam o tej książce, ale raczej nie mam zamiaru jej czytać. Nie ciągnie mnie do twórczości tego autora.U mnie nowa notka.

  4. Nie czytałam tej książki i jak dotąd mnie do niej nie ciągnęło. Ale zobaczymy 😉 zapraszam na nową notkę 🙂 Pozdrawiam.

  5. Hmm… a dlaczego tak krótko? Mogłaś coś jeszcze napisać. Jednak mimo to nie przeczytam jak na razie tej książki ze względu na brak czasu. W każdym razie zapraszam do mnie na nową recenzję.Pozdrawiam:*A-tinka

  6. zdecydowanie nie zgodzę się z Twoim opisem tej książki, ale rozumiem, że takie jest Twoje zdanie 😉 ksiazka.xx.pl Zapraszam na nową notkę 🙂

  7. Szkoda, że teraz notki będą ukazywać sie rzadziej, bo z niecierpliwością czekam na recenzję „Wichrowych wzgórz”.U mnie nowa recenzja [przyjemnosc-czytania].

  8. Hmm.. szczerze m/ówi/ąc to pewnie jej nie przeczytam. Mo/że byc fajna, ale nie w moim typiePozdrawiam [czytelniczka-ksiazek]

  9. Zapraszam do mnie na recenzję „Mostu do Terabithii”, wiem, że czytałaś, więc miło mi będzie jeśli sie wypowiesz.

  10. Tak patrzę na tą ramkę „Już wkrótce w księgarniach” i nie mogę sie doczekać premiery „Pamiętników wampirów”. Ostatnio mnie wzięło na wampiry. Masz może zamiar to przeczytać?Za to na kolejną książkę Cabot bynajmniej nie czekam. Mam wrażenie, ze w tej chwili pisze już na siłę…Zapraszam do mnie na nową recenzję [przyjemnosc-czytania].

  11. Oj długo mnie nie było….ale cóż. Tak jak już ktoś powiedział nie ciągnie mnie do takich krótkich form…może kiedyś;) Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *