Lejdis

  Reżyseria: Tomasz Konecki

Perypetie czterech kobiet, które w środku lata robiąc noc sylwestrową snują przed nowym rokiem Lejdis. Każda z nich snuje postanowienia, ale nie są proste do spełnienia, gdyż mężczyźni są urodzeni do tego by utrudniać życie kobietom. Zaczął Marek (Robert Więckiewicz), chłopak Łucji (Edyta Olszówka), którego Korba (Anna Dereszowska) i Monia (Magdalena Różczka) przyłapały w tę noc na zdradzie Ten jednak zaraz potem poprosił Łucję o rękę. One widząc jej radość, nie miały serca wyznać prawdę. Ale historia Marka dotknie wszystkie 4 przyjaciółki, co sprawi, że przez najbliższe 12 miesięcy ich życie zmieni się całkowicie.

Jeszcze lepsza odpowiedź na Testosteron. Zdecydowanie ten film oceniam wyżej. Co prawda Adamczyk nie pasuje mi na geja, a Dereszowska, znana mi dotąd tylko z serialu Złotopolscy przypominała mi Franię. Reszta była idealnie dobrana, Więckiewicz jako łajdak, on jest do tego stworzony nawet wizualnie. Cztery problemy i każdy z nich kręcił się wokół jednego faceta. Nie ma to jak przyjaciółki. Odrażała mnie wulgarność bab, była bardziej wyrazista niż w Testosteronie i to jest straszne. Bowiem oznacza to, że kobiety są bardziej wulgarne niż mężczyźni. Całe szczęście zdarzały się też inne teksty, które były nawet zabawne, opowieśc o rusze, która spadła do klozetu i odbierała radio Maryja powaliła mnie równo ;D. W ogóle zachwyciłam się ich mową, tyle treści w tak krótkim czasie, a tak niegłupie i wyraźne. Zakończenie pomyślne, ale mnie odpowiadałoby inne. W ogóle co za oryginalny sposób wyznania miłości… Po raz pierwszy widziałam w tych nowych komediach, stare, zniszczone domy, w których mieszkały bohaterki. Nadało to realizmu, a nie jakieś piękne, nowe budynki. A wnętrza też normalne, estetyczne, ale nie niezwykłe. Moja mama zwróciła uwagę na jedną rzecz, mianowicie wygimnastykowane aktorki, to co one wyprawiały to prawie akrobacje. Nieźle.

Jak zaznaczyłam na początku Lejdis jest odpowiedzią na Testosteron, ale w lepszej wersji i wykonaniu. Dużo się działo w różnych miejscach, przez to nie miało miejsca obecność „przerywnków”, które prowadziły akcję do innego miejsca niż np. ten ośrodek do wesel. Jeśli mają powstać kolejne komedii spod reżysera Koneckiego, jestem o nie spokojna, bo widać, że idzie ku lepszemu.

 

_______________________________

http://lejdis.pl/

10 thoughts on “Lejdis

  1. Oglądałam oba filmy i oba mi się podobały. Zresztą recenzje u mnie na blogu 😉 Język bardziej drażnił mnie w Lejdis, bo nie podoba mi się, jak kobiety klną… Zresztą u mężczyzn też tego nie lubię, ale tam jakoś łatwiej mi to wybaczyć 😉 Zapraszam na nową, tym razem książkową, recenzję. Pozdrawiam,

  2. tak ten film widziałam. Przełamałam się do filmu polskiego i muszę przyznać, że bardzo mi się spodobał ten film. Dialogi były przezabawne. I zauroczyła mnie Korba 😀 była taka bezpośrednia hehe 😀 dawno się tak dobrze nie bawiłam przy polskiej komedii. Życzę udanych wakacji :*zapraszam na nową „demoniczną” notkę na filmy-wedlug-agniechy.blog.onet.plbuziak ;*

  3. Filmu niestety nie widziałam, a miałam okazję to zrobić i żałuje, choć nie wiadomo czy tak bardzo przypadłby mi do gustu : /. Życzę udanych wakacji (Boże jak ja bym chciała pozwiedzać tak jak Ty! =) i równie miłego powrotu 🙂 Zapraszam na mój blog http://www.filmy-i-ja.blog.onet.pl

  4. zapraszam na najnowszą „spartańską” notkę na filmy-wedlug-agniechy i na kolejny odcinek na supernatural-winchesters.cmok ;*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *