Reżyseria: Eric Darnell, Tom McGrath
Czwórka przyjaciół: Lew, Hipopotamica, Żyrafa i Zebra mają dosyć Madagaskaru, postanawiają więc wrócić do Nowego Jorku. Genialne pingwiny naprawiły zepsuty samolot, więc cała załoga wyruszyła… lecz za daleko nie polecieli. Awaria sprawiła lądowanie w środku dzikiej Afryki, gdzie się okazuje mają swoje korzenie nasi bohaterowie.
W końcu obejrzałam kontynuację słynnej animacji z afrykańskimi zwierzakami w roli głównej. Jak to zwykle w recenzjach bywa, często kolejne części porównuje do poprzednich, by w końcu ocenić, która wypadła lepiej. I patrząc na film usiłowałam ocenić, czy wyszło lepiej, jak to wielu pisało, czy jednak pierwszej części nie pobiło. Powiem, że obie części od siebie się niczym nie wyróżniają, może też tak dokładnie poprzedniej nie pamiętam, bo już jakiś czas minął. Uważam, że „dwójka” humorem tak strasznie nie grzeszy. Owszem można było się czasem uśmiechnąć, ale bynajmniej nie z powodu tekstów. Mnie tam raczej spodobała koordynacja ruchowa bohaterów i wdzięk młodego Alexa. Dodatkowa rzecz, powrót do przeszłości- tak jakby wyjaśnienie części pierwszej. Choć przyznam się, że na początku się pogubiłam, myślałam w ogóle, że to Lwiątko jest synem Alexa. Muzyka była nawet odlotowa, choć najpopularniejszej piosenki z filmu oszczędzili. Zwróciłam szczególną uwagę na wygląd, budowę postaci – mają swój urok, w końcu każdy z nich jest oryginalny, nawet Marty, który różni się tym od zebr, że zebry są białe w czarne paski, a on czarny w białe paski ;-).
Wystartowanie w Nowy Rok miało niby zagwarantować dobre rozpoczęcie roku dla kinomaniaków. Ale czy takie było? Złe nie było, bo było dobre, ale żadna rewelacja moim zdaniem. Myślę, że to była dobra rozgrzewka przed prawdziwymi przebojami tego roku. Część już za nami, a część jeszcze z niecierpliwością wyczekujemy.
nie miałam jeszcze przyjemności poogladac Madagaskaru 2 .Zapraszam na http://www.na-filmowo.blog.onet.pl
Nie miałam jeszcze okazji obejrzenia Madagaskaru 2, ale chyba niedługo będą ją mieć. Pierwsza część była nawet dość fajna, ale znajdą się lepsze filmy animowane. [molikowo]
hihi 😀 byłam zafascynowana tym filmem jak oglądałam w kinie, ale być może przyćpana byłam tym, że po północy jest ;P ponieważ później jak oglądałam ten film to już tylko fragmenty z Julianem 🙂 wymiata. Są trzy filmy na które czekam tego roku z niesamowitym entuzjazmem. Na pierwszym miejscu oczywiście Transformers: Zemsta upadłych. Potem Anioły i Demony. A na trzecim Harry Potter hihi :Ddziękuję za komentarze pod nowymi notkami. Były to ostatnie notki komediowe. w maju trochę zgapię od Ciebie i maj upłynie u mnie na filmach animowanych. pierwsze dwie notki już w piątek. buziaki ;**
Ja osobiście w 100 % uważam, że druga część Madagaskaru nie równa się pierwszej. Zapraszam do mnie na http://www.lola-king.blog.onet.pl też pisze recenzje:) Pozdrawiam.
Ja osobiście uważam, że 2 część pobiła na głowę pierwszą….Powrót do korzeni bochaterów, byla rzeczą nadzwyczaj przemyslaną….Według mnie jest to najlepszy film tego roku.. z niecierpliwościa wyczekuje jeszcze ,,Epoki lodowcowej 3”…Pozdrawiam wszystkich serdecznie… Piper