To piekielne kino

  Autor: Wojciech Kuczok

Tak wykraczając poza kategorię książek na ten miesiąc, a jednak wciąż się obracamy wokół tematu książka- kino, przedstawiam wam książkę o filmach. Jak zrecenzować książkę, która jest recenzją? Recenzję wielu filmów, które głównie przedstawiają piekło i to pod różnym wizerunkiem. Uważam, że krytyk filmowy ciekawe skatalogował filmy pod konkretny temat. I bardzo profesjonalnie skomentował poszczególne sceny porównując z innymi dziełami w danej kategorii, czy tego samego reżysera, czy rolami aktora. Dodatkowo możemy poznać jego emocje przed i podczas kręcenia filmu Pręgi, które z tego co wywnioskowałam są adaptacją powieści Gnój . Przez tą książkę można wyczuć ile znaczy kino dla Wojciecha Kuczoka. Jak się w nie angażuje, jak się tym interesuje i jakie ma pojęcie. Widać człowiek z pasją, który potrafi z wiadomości wyciągać ciekawe wnioski. Książka ciekawa, przedstawiła wiele pozycji filmowych mnie mniej lub bardziej znanych, nie wykluczone, że kiedyś wykorzystam ten zamieszczony na końcu skorowidz filmów, do jakieś pracy, czy cyklu.

Opis:

„Można mieć nadzieję, że podobnie jak w muzyce, definitywnie wyodrębni się kino popularne i kino poważne, klasyczne – ograniczone jedynie wewnętrzną cenzurą twórcy, w którym w imię Prawdy o człowieku dozwolone będzie przekraczanie granic tradycji i przyzwyczajeń, dozwolone będzie szaleństwo i nieprzyzwoitość w obrębie Dzieła Sztuki.” Eseje zebrane pod tytułem To piekielne kino Wojciech Kuczok poświęca właśnie temu drugiemu rodzajowi twórczości filmowej. Analizuje tu dzieła często przez krytyków przemilczane, budzące kontrowersje, obyczajowo „wyklęte”, ponieważ mierzą się ze współczesnymi tabu: złem i umieraniem. Kuczok kwestionuje obiegowe, płytkie sądy, przeciwstawiając im argumentację trafną, niebanalną i odważną. Autor śledzi sposób, w jaki ujawniają się obrazy zła w kinie Pasoliniego, Greenewaya, Glińskiego czy Fabickiego. Obok tekstów traktujących problem przekrojowo („Sztuka i mięso”, „Umierając w kinie”) Kuczok podejmuje rozważania na temat konkretnych filmów, takich jak Pianistka Michaela Hanekego, Ziemia niczyja Danisa Tanovića, Wszystko albo nic… Mike’a Leigh. Wiele miejsca poświęca też Krzysztofowi Zanussiemu, analizując Spiralę, Życie jako śmiertelną chorobę przenoszoną drogą płciową oraz Suplement. Filmy posłużyły pisarzowi jedynie za rodzaj literackiego tworzywa. Kuczok nie porzuca tu osobliwości swojego języka. To piekielne kino zainteresuje nie tylko miłośników filmu, ale także tych, którzy spragnieni są dyskusji nad zjawiskami społecznie „przemilczanymi”. W książce znalazły się również osobiste refleksje pisarza związane z jego pracą nad scenariuszem i na planie filmu Pręgi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *