Largo Winch

  Reżyseria: Jerome Sale

Largo Winch (Tomer Sisley) jest 26-letnim buntownikiem, który nie chciał odziedziczyć władzy po ojcu i być takim jak on. Kiedy ojciec zostaje zabity, okazuje się, że jest jedynym prawowitym dziedzicem ojcowskiego imperium, na które czyha paru innych żądnych władzy. Largo postanawia się dowiedzieć kto zabił ojca. Nie obejdzie się bez użycia nadzwyczajnych zdolności.

Filmowy Pościg Lata organizowany przez Cinema City jest sprawdzianem, którego wynik będzie mówił na ile jesteś prawdziwym kinomanem. Nawet nie sam wynik będzie o tym świadczył, lecz poziom trudności pytań. Jeśli w ciągu testu składającego się z 10 pytań, 9 z nich dotyczyło filmów, których nie widziałeś, bądź nawet nie słyszałeś o ich istnieniu, to warto zastanowić się dlaczego?

Largo Winch jest jednym właśnie z tych filmów, o którym słyszałam, jednakże nie widziałam. Nie przepadam za filmami akcji, ale czasami warto przełamać swoją niechęć do tego gatunu, bo można naprawdę się zdziwić. Przede wszystkim byłam zaskoczona, że taki film jest produkcją francuską. Pominę drobiazg, że do kina francuskiego żywię uzasadniony wstręt. Ale poziom produkcji jest naprawdę na miarę Hollywood, choć powiem, że widziałam akcje tych ostatnich znacznie słabsze od Largo Winch. Może do tego przyczyniło się umiejscowienie akcji nie tylko w USA, ale również w krajach południowych, dawniej należących do Jugosławii. Film prezentuje piękne (choć smutne) obrazy z tamtych regionów na tle przepięknych i klimatycznych piosenek. Zupełne przeciwieństwo dwóch światów, taka przepaść dzieliła również ojca i syna. Ojciec żądny władzy i pieniędzy, syn buntownik preferował uboższe życie pełne przygód. Śmierć z pozoru dzieli ludzi, jeden odchodzi, drugi zostaje. Postawa Largo udowadnia, że śmierć łączy więź z człowiekiem, którym dotąd się gardziło, natomiast może rozdzielić silne „związki”, w tym przypadku braterskie.

Film miał ciekawą intrygę, nawet jestem ciekawa kolejnej części zatytuowanej Spisek. Dobre, lecz niewybitne dzieło, które może nieusytasfakcjonować widzów żądnych wielkiej akcji.

Ocena: 6,5/10