55. Krakowski Festiwal Filmowy (dzień 4.) – przegląd filmów

Czwarty dzień festiwalu upłynął mi pod znakiem polskich filmów (Panorama polskiego filmu i Opowieści ze świata), dwa z nich były muzyczne, jeden biograficzny o Elżbiecie Czyżewskiej oraz o terroryzmie. Mogę jednak powiedzieć, że 3/4 z nich zasadniczą rolę odgrywała muzykę. A dlaczego, o tym powiem za chwilę.

Pieśń pamięci jest dokumentem o wymierającej, zapominanej kulturze Ormian, którzy 24 kwietnia w 1915 roku zostali masowo eksterminowani wskutek rozkazu tureckiego rządu. Następstwem tego ludobójstwa jest zanik armeńskiego monodycznego śpiewu kościelnego. Grupa składająca się z przedstawicieli paryskiej diaspory oraz aktorów z Wrocławia wyrusza do Anatoli zobaczyć ślady ormiańskiej kultury.

To jest film, który lepiej się słucha niż ogląda, jeśli uwielbia się śpiewy kościelne. Oprócz tego szczególnie podobał mi się teatralny spektakl ukazujący przemoc, jaka miała miejsce przed 90 latami.

Pora na szczere wyznanie. TOTART, czyli odzyskiwanie rozumu jest filmem, przy którym usnęłam, a po upływie 2/3 czasu po prostu wyszłam z sali. Nie wiem, co mną kierowało, że poszłam na ten film, ponieważ po pierwsze prawdopodobnie miałam go już raz oglądać na zajęcia, ale się na to nie zdecydowałam, po drugie nie lubię polityczno-muzycznych dokumentów, nawet jeśli w jakiś sposób dotyczą PRL-u, którego historią się zajmuję. Nie ten typ muzyki, nie ta ekspresja (pod którą kryje się wulgarny język bohaterów) monologów.

Zastanawiałam się, czy kojarzę Elżbietę Czyżewską z jakichś konkretnych filmów. Wyszło na to, że tylko z Rękopisu znalezionego w Saragossie. Ale to nie szkodzi, ponieważ prezentacja slajdów filmowych ujęta w Aktorce zachęca do nadrobienia zaległości. Mimo tylu pochlebnych i wspaniałych słów ze strony przyjaciół, odnoszę wrażenie, że Czyżewska nie została przedstawiona w pozytywnym świetle (mam na myśli jej późniejsze lata życia już w Ameryce). Nie wiem, czy to przez jej alkoholizm czy reakcję widowni, kiedy po 35 latach Czyżewska ponownie zagrała na polskiej scenie. Z filmu wynika, że najlepszy jej czas kariery przypadał na lata 60., być może trwałby dłużej, gdyby nie była zmuszona wyjechać z Polski. Jak zaznaczali przyjaciele aktorki, trudno obcojęzycznemu aktorowi zrobić karierę w Stanach Zjednoczonych, wyjątek stanowi Penelope Cruz, co ponoć wynika z faktu, że hiszpańskojęzyczni odbiorcy stanowią sporą część amerykańskiej populacji. Najbardziej w dokumencie podkreślano to, że przy życiu Elżbietę Czyżewską trzymało granie. Czegokolwiek i to każdej roli i funkcji skrupulatnie się przygotowywała.

Film można jeszcze obejrzeć 5 czerwca (piątek) o 13:30 w Kinie Pod Baranami.

Tak jakoś się złożyło, że najsilniejsze emocje wywołuje ostatni seans dnia festiwalu. Tym razem był to dokument o terroryzmie i antysemityzmie zatytułowany Wieczorem patrzą w księżyc. Film jest kompilacją ataków terrorystycznych, głównie na tle religijnym, ponieważ zorganizowane grupy terrorystyczne kierują się ideami, korzyści materialne są drugorzędną sprawą, choć żyją głównie z okupów zapłaconych za przetrzymanych zakładników. To co w tym filmie mnie zachwyciło to muzyka, aż mnie kusiło podejść do kompozytora obecnego na sali i poprosić o namiary na soundtrack. Zachwyciła mnie też warstwa wizualna filmu zwłaszcza efekty zastosowane w przejściach z jednej historii do drugiej.

Przyznam się, że film bardziej otworzył mi oczy na zjawisko terroryzmu. O większości (jeśli nie wszystkich) aktach terroryzmu nie miałam pojęcia, bo też nie o wszystkich media informują. (O jednym dowiedziałam się już z Amnezji) Dokument Joanny Halander i Bo Perssona sygnalizuje problem, wobec którego jesteśmy bezradni i który może bezpośrednio dotyczyć nas w każdej chwili, ponieważ terroryści nie atakują konkretnych ludzi, ofiarami zazwyczaj stają się przypadkowi ludzie, którzy znaleźli się w niewłaściwym czasie i miejscu.

Moje plany filmowe na dziś:

12:30 – Święta sperma – Kino Agrafka
15:00 – Dybuk. Rzecz o wędrówce dusz – Kino Mikro
18:30 – (Nie)obecność – Kino Pod Baranami
21:00 – Tableciarze – Kino Pod Baranami

Web: www.krakowfilmfestival.pl
KFF on Facebook: 
http://www.facebook.com/krakowfilmfest

KFF on Twitter:  


KFF on YouTube: 
http://www.youtube.com/user/KrakowFilmFoundation

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *