Moja znikająca połowa – Brit Bennett

Często będzie tu padać pojęcie tożsamości, gdyż nie sposób inaczej pisać o drugiej książce Brit Bennett zatytułowanej Moja znikająca połowa. W jej kontekście przywołuje się czasami określenie wielkiej amerykańskiej powieści, bo poniekąd ma jej cechy: poznajemy kilka pokoleń rodziny na przestrzeni czasu i miejsc, która pozwala bohaterów ukształtować, zmienić, przewartościować. W przeciwieństwie jednak do większości […]

Labirynt opowieści (Dziecko piasku – Tahar Ben Jelloun)

Historia Dziecka piasku zaczyna się od końca, ponieważ niemal od razu czytelnik staje się świadkiem śmierci mężczyzny, który, jak później się okaże, jest głównym bohaterem niniejszej książki. Śmierć powszechnie jest uznawana, w zależności od tego, czy wierzymy w życie pozagrobowe, za koniec absolutny naszego istnienia lub tylko życia doczesnego. Dlatego w każdej opowieści o życiu […]

Jak zachwyca, skoro nie zachwyca (Ida, reż. Paweł Pawlikowski)

Wiem, że niniejszym wpisem przybiję sobie gwóźdź do trumny, ale jak mam rozpływać się w zachwytach nad filmem, który mnie rozczarował. Początkowo byłam zdziwiona nagrodami i nominacjami dla tego filmu, który nie ma klimatu „oscarowego” (wiem, że jeszcze nie było nominacji do tej nagrody, ale chodzi mi o tę aurę, charakterystyczną, dla tych docenianych filmów). […]