Ta książka zapadnie w pamięć… Jest to historia bezwzględnego, przebiegłego i zarazem inteligentnego karierowicza, niedoścignionego w swojej pomysłowości i intrygach. Niestety tutaj kierunek jest tylko jeden, a mianowicie jak oszukać swoich konkurentów politycznych. Dobitnym przykładem niech będzie fakt, w jaki sposób Mao stał się dowódcą wojskowym, kluczenie jego armii w czasie Długiego Marszu wobec sprawy […]
Tag: komunizm
Najgorsza lektura ubiegłego roku
Nie wspomniałam w podsumowaniu rocznym o książkach najgorszych, bo po prawdzie nie było ich wiele i pochodziły z dawniejszych lat. Bardzo nisko oceniłam trzy książki, krótko chcę wspomnieć tylko o jednej z nich, która okazała się nie tylko rozczarowaniem, ale po prostu bardzo złą powieścią. Uwłaczającą ludzkiej godności. Powieść Ludvika Vaculika nosi wdzięczny i przyciągający […]
Jest Albania (Błoto słodsze niż miód. Głosy komunistycznej Albanii – Małgorzata Rejmer)
Mówią o niej, że to najsmutniejsza, najtragiczniejsza historia przedstawiona w reportażu tego roku. Autorka pokazała już, że potrafi przedstawić tragizm komunistycznych realiów. Bukareszt. Kurz i krew był dla mnie lekturą fascynującą, z pewnym niedowierzaniem, ale też z autentycznym zaciekawieniem czytałam o rumuńskim dyktatorze i jego Domu Ludu, którego rozmach trudno wyobrazić, jeśli nie widziało się […]
KNG dzień V: #PASSITON, Amok, Zaćma
Ten dzień miał zacząć się od wczesnej przeprowadzki do ostatniego hotelu i porannym spacerkiem na seans ostatniego filmu Andrzeja Wajdy Powidoki. Kiedy jednak wylądowałam w innym hotelu, niż planowałam, bardziej odległym od centrum, plany musiały ulec zmianom. Po dłuższych przenosinach dotarłam do Oranżerii, gdzie obejrzałam wystawę biżuterii słowackich projektantów „#PASSITON. Przekaż dalej”. To kolekcja opowiadająca o wyjątkowych […]
KNG dzień IV: Nauczycielka, Miłość w Mieście Ogrodów, Szatan kazał tańczyć
Z pewnym opóźnieniem relacjonuję kolejne dni festiwalu Kina na Granicy, z którego już wróciłam. Ogólne refleksje podsumowujące pojawią się w ostatnim wpisie – prawdopodobnie pojutrze. Tymczasem wracam do filmowych doświadczeń z poniedziałku (o hotelowych pisałam na prywatnym koncie FB – one przyczyniły się do pewnych opóźnień w relacjonowaniu). Z pewną przykrością muszę stwierdzić, że po […]
Panie Dulskie, reż. Filip Bajon
Z filmami Filipa Bajona jest tak, że albo stworzy całkiem niezłą, dobrze zastępująca bądź uzupełniającą lekturę szkolną adaptację (np. Przedwiośnie), albo coś zgoła odwrotnego czego się nie da oglądać, bo w pewnym momencie nad wariacjami na temat ekranizowanego utworu reżyser ewidentnie stracił kontrolę (np. Śluby panieńskie). Panie Dulskie bliższe są drugiej tendencji, ponieważ trochę czasu potrzebowałam, zanim […]
Papież odwiedzi Polskę, czyli jak udało się pokonać komunistyczny reżim (Ta ziemia)
Znów cofamy się do czasów PRL-u, a konkretnie do roku 1979, kiedy nasz rodak został już papieżem i przyszła już najwyższa chwila, aby odwiedził swoją ojczyznę. Nie jest to sprawa prosta, ponieważ władza komunistyczna od momentu wyboru Karola Wojtyły na Ojca Świętego czuje się zagrożona i obawia się konsekwencji politycznych. Nagle zwrócono uwagę całego świata […]
Klub Jimmy’ego, reż. Ken Loach
Premiera 17 października! Jest to jeden z tych filmów, podczas których oglądania szarpią cię nerwy z powodu braku zdrowego rozsądku u ludzi. I to u tych wykształconych. Trudno przejść obojętnie obok historii, w której rzekomi komuniści stają się mądrzejsi i lepsi niż przedstawiciele Kościoła, którego wyznajesz. A może to świadoma manipulacja widzami twórców? Akcja Klubu Jimmy’ego […]
I stała się ciemność – Marcin Wolski
Czy zdarzyło się Wam, że po przeczytaniu tylko jednej książki jakiegoś pisarza, stał się on Waszym ulubionym? Do tego stopnia, że nie wahacie się przed kupnem kolejnych i kolejnych tytułów, choć nadal przeczytaliście tylko jedną jego powieść? Ja tak mam właśnie z Marcinem Wolskim, którego twórczość uwielbiłam od Ewangelii według Heroda. Potem kupiłam jeszcze dwie jego […]
Pokolenia. Wiek deszczu, wiek słońca – Katarzyna Droga
Z biografiami zwykle jest tak, że jeśli one nie dotyczą osób, które znamy, cenimy, lubimy to zwykle nas nie interesują. Jeśli jest to powieść oparta na wątkach biograficznych to zupełnie inaczej to odbieramy, bo fabuła to fabuła, odgórnie zakłada się, że jest interesująca, a życiorys… Niekoniecznie. Dlatego z pewnym sceptycyzmem podchodziłam do Pokoleń, bo co mnie […]